(25.01.2016, 19:09)doublesi123 napisał(a): Ja zaczynałem swoją zabawę z Cubase SX3 i z Yamaha psr 295 podejżewam że nie wszyscy kojarzą ten sprzęt a był to jeden z pierwszych jak nie pierwszy bodajże keyboard yamahy z funkcją midi oczywiście nie kombitylny z cubase ale jako użądzenie sterujące używałem vst gdy przesiadłem się wówczas na fl 9 to tak jakbym z poloneza wsiadł do passata raz że PC był szrot i cubase nie dawał rady to vst w 3 były koszmarne oczywiście jako nowicjusz niewidziełem że moge dodać nowe i tak dalej ale do czego zmierzam moim zdaniem jeśli tworzysz w wirtualu to fl jest cudownym cackiem aczkolwiek jeśli ktoś porywa się na akai 2000 czy nord lead 2 to raczej flek to mała bezużyteczna zabaweczka sam osobiście posiadam dość ciekawie brzmiąca yamahe mx 61 i troche bawie sie cubase ale fl jest mi porostu bliższy i uważam że naprawde dobre wtyczki nie brzmią gorzej może tak o wiele gorzej od umówmy się żywych instrumentów lecz nie oszukujmy się że synth to żywy instrument.heheh tak nawiasem
PSR410 z 1993 miało już funkcje MIDI. Midi to bardzo stary protokół umożliwiający łączenie syntezatorów i przesyłanie sygnałów etc