Wolę kiepsko brzmiący klimatyczny utwór niż świetne technicznie popłuczyny.
Skala oceniania to temat rzeka i nie ma złotego środka. Są tacy którzy nigdy nie dadzą 5, czekając wiecznie na "świętego grala". Są też siewcy pochwał, którzy nie schodzą poniżej 4,5. Jedni nie rozumieją drugich, a kto ma rację?....
Skala oceniania to temat rzeka i nie ma złotego środka. Są tacy którzy nigdy nie dadzą 5, czekając wiecznie na "świętego grala". Są też siewcy pochwał, którzy nie schodzą poniżej 4,5. Jedni nie rozumieją drugich, a kto ma rację?....