Trochę powtórzę to co już napisano, tytuł i cover art musi być koherentne z muzyką, zwłaszcza z instrumentalem. Abstrahując już od powiązań z brzmieniem to przede wszystkim odbiorca będzie wiedział czego się spodziewać, zwiększy to trochę nasz zasięg. No i zawsze to jakiś personalny touch, i nie chcę żeby to zabrzmiało jakoś źle i ktoś się obraził, ale nie ma nic bardziej śmiesznego niż "Hip hop sad instrumental 2016" albo "A$AP TYPE BEAT" czy inne tajp bity.
Czy tytuł utworu jest istotny? |
|