Nie odbieraj tego źle, ale twój tatuś ma trochę racji. Masz 17 lat, liceum/technikum niedługo matura czy zawodowe.
Bycie jakimkolwiek artystą jest jak hazard. Nigdy nie masz pewności, że ci się uda, dlatego warto mieć jakąś alternatywę. Jeśli chcesz na tym zarabiać to dużo więcej zgarniasz z dj'ki niż z produkcji. Życzę ci jak najlepiej, ale takich "prodigy", którzy szybko się wybijają jest naprawdę bardzo mało. Szczególnie zważając na wiek w którym zacząłeś
Bycie jakimkolwiek artystą jest jak hazard. Nigdy nie masz pewności, że ci się uda, dlatego warto mieć jakąś alternatywę. Jeśli chcesz na tym zarabiać to dużo więcej zgarniasz z dj'ki niż z produkcji. Życzę ci jak najlepiej, ale takich "prodigy", którzy szybko się wybijają jest naprawdę bardzo mało. Szczególnie zważając na wiek w którym zacząłeś