W ambientach perkusja ma mieć najmniejsze odczucia, ma grać w tle utworu, dawać namiastkę rytmu.
Utwór jak na pierwszą kompozycję ambientową jest bardzo ciekawy. Ten "fletowy" dźwięk trochę za głośno także gra, a powinien się zlewać z pejzażami padów, które gdzieś tam w tle tworzą odległy świat barw, dźwięków i wszystkiego tego, w co każdy odpływa słuchając tego utworu.
4/5
Utwór jak na pierwszą kompozycję ambientową jest bardzo ciekawy. Ten "fletowy" dźwięk trochę za głośno także gra, a powinien się zlewać z pejzażami padów, które gdzieś tam w tle tworzą odległy świat barw, dźwięków i wszystkiego tego, w co każdy odpływa słuchając tego utworu.
4/5