W wieku 8 lat, jakoś w 1990 znałem ten kawałek na pamięć. Słuchałem na okrągło płyty z winyla. Jak byłem na koloniach to podczas konkursów przy ognisku osobiście śpiewałem to acapella. Kompletnie nie rozumiałem drugiego dna tego tekstu xD
A teraz jak słucham jestem pod wrażeniem miksu, aranżacji, brzmienia, wykonania.
Piotr Fronczewski "rapuje" po mistrzowsku.
Zwróćcie uwagę, że kawałek zaczyna się od samej stopy xD
Pulsujące pochody basowe nagrane na gitarze basowej.
Perkusja zrobiona na Roland TR-808.
Więcej: https://pl.wikipedia.org/wiki/Franek_Kimono_(album)
A teraz jak słucham jestem pod wrażeniem miksu, aranżacji, brzmienia, wykonania.
Piotr Fronczewski "rapuje" po mistrzowsku.
Zwróćcie uwagę, że kawałek zaczyna się od samej stopy xD
Pulsujące pochody basowe nagrane na gitarze basowej.
Perkusja zrobiona na Roland TR-808.
Więcej: https://pl.wikipedia.org/wiki/Franek_Kimono_(album)