Tak zacznijmy od kwasa:
Brzmi lepiej niż poprzednio, jednak dało by się go lepiej efektowac-eqalizowac
Przejście z kwasu do pada mógłbyś zrobić na większym lp filtrze, albo je wydłużyć
Pady brzmią dobrze, natomiast wchodzący lead dla mnie brzmi bardzo słabo, zbyt metalicznie
Może gdybyś dał zamiast tego taki oldskoolowy synth oh-ah (np. w Dj Panda - Its a Dream)
Melodia podobna do twojego ostatniego kawałka czyli dosyć dobra choć "oklepana" xd xd
Bass jest dobry ale coś by trzeba z eq się pobawić
Znowu brak u Ciebie intro :P
To samo dałbym więcej dłuższych delay-reverb
Może też przydał by się jakiś dłuższy transowy break z padami
Możliwe że ogranicza cie ten Roland, jednak na komputerze łatwiej chyba tworzyć.
Ogólnie to wypada na 3, musisz popracować jeszcze nad tym, nad barwami, efektami i equalizacja, no i nad może bardziej transową strukturą (pierwszy z brzegu np. The Generator - Where Are You Now (dłuższe intro, break itp)
Brzmi lepiej niż poprzednio, jednak dało by się go lepiej efektowac-eqalizowac
Przejście z kwasu do pada mógłbyś zrobić na większym lp filtrze, albo je wydłużyć
Pady brzmią dobrze, natomiast wchodzący lead dla mnie brzmi bardzo słabo, zbyt metalicznie
Może gdybyś dał zamiast tego taki oldskoolowy synth oh-ah (np. w Dj Panda - Its a Dream)
Melodia podobna do twojego ostatniego kawałka czyli dosyć dobra choć "oklepana" xd xd
Bass jest dobry ale coś by trzeba z eq się pobawić
Znowu brak u Ciebie intro :P
To samo dałbym więcej dłuższych delay-reverb
Może też przydał by się jakiś dłuższy transowy break z padami
Możliwe że ogranicza cie ten Roland, jednak na komputerze łatwiej chyba tworzyć.
Ogólnie to wypada na 3, musisz popracować jeszcze nad tym, nad barwami, efektami i equalizacja, no i nad może bardziej transową strukturą (pierwszy z brzegu np. The Generator - Where Are You Now (dłuższe intro, break itp)