ciekawe jak będzie
jedynka była jak nieskończony wytrysk wody mineralnej na sparszałą ziemię
dwójka to wiosenny nawóz ją użyźniający
...a trójka, jakby ktoś postawił tej ziemi cegłę i kazał się w nią gapić
(nawet sam przed sobą przyznaję, że brakowało weny i chęci)
do wszystkich utworów z 1 i 2 wracam często, bo mam je na dysku i nie raz w zadumie analizuję przekazywane mi dźwięki cmokając z zachwytu nad kunsztem wykonania, doborem sampli i niby-nie-poważnymi, ale jednak dającymi sporo do myślenia, tytułami.
Osobiście polecam odsłuch materiału pod kątem właśnie tytułów i próbę samodzielnej interpretacji. Strach barwi bieliznę na brązowo, gdy pomyślimy, że ludzie tworzący takie rzeczy chodzą pomiędzy nami normalnie po ulicach.
Tak czy siak, w czwórce liczę na reset serii i że zamiast cegły, na "tej ziemi" postawiony zostanie pokaźnych rozmiarów klocek, którego oparami będziemy mogli się nebulizować przez kolejne lata.
jedynka była jak nieskończony wytrysk wody mineralnej na sparszałą ziemię
dwójka to wiosenny nawóz ją użyźniający
...a trójka, jakby ktoś postawił tej ziemi cegłę i kazał się w nią gapić
(nawet sam przed sobą przyznaję, że brakowało weny i chęci)
do wszystkich utworów z 1 i 2 wracam często, bo mam je na dysku i nie raz w zadumie analizuję przekazywane mi dźwięki cmokając z zachwytu nad kunsztem wykonania, doborem sampli i niby-nie-poważnymi, ale jednak dającymi sporo do myślenia, tytułami.
Osobiście polecam odsłuch materiału pod kątem właśnie tytułów i próbę samodzielnej interpretacji. Strach barwi bieliznę na brązowo, gdy pomyślimy, że ludzie tworzący takie rzeczy chodzą pomiędzy nami normalnie po ulicach.
Tak czy siak, w czwórce liczę na reset serii i że zamiast cegły, na "tej ziemi" postawiony zostanie pokaźnych rozmiarów klocek, którego oparami będziemy mogli się nebulizować przez kolejne lata.