też skomentuję, i wszystkie a co bo mogę
1. smieszne babcie - to że jest to fucklogic theme mówi samo za siebie... krengle krengle
2. Bilet miesieczny - czuję inspiracje wapsterem i dzwonkami za 2.66 z vatem, mimo wszystko miłe i przyjemne
3. Dynamic of sound - dobrze robi ale przerywa bez powodu
4. Ssam Balona - brzmi jak stosunek przerywany, przy pierwszym odsłuchu sprawdzałem czy nie mam czasem uszkodzonych kabli, fajne melodyjki
5. Dildo power, wspaniale zdigitalizowany dźwięk, mam przed oczami pulsacyjny rosebud, kawałek troche trudniejszy w odbiorze
6. Ja kał to melodia - taka, plama na ścianie
7. Kolano - gimbowakal, ale gdyby dać pitch niżej byłoby znośne, bardzo trzeba się powstrzymywać aby nie przeklikać
8. Kubki kuperture - dobre ale bez zaskoczenia, melodie z Jaws bym tutaj widział
9. otobieto - nowe, miejscami przypomina moja ulubiona kapelę
10. rustykalna muzyka taneczna - tytuł już zdradził zawartość, ale wykonanie przekracza wszelkie formy zajebistosci, dobra przerwa na złapanie oddechu
11. Egon Upośledzon - pomysł dobry, szkoda ze pomysł oparty na dwóch loopach, zmarnowany potencjał trochę
12. Siusia - ten wokal jest niepokojący na tyle że chce mi się całość powtarzać
13. ostatni kawałek ciasta - okruchy
14. Oleg lubi cycky - podoba mi się prowizoryzm jednak chwilami ten track wkurza
15. Ugandance - smutne
16. El Cygano - Malo brakowało a byłby fucklogic theme
17. Ballada o octowym dzidaku - niesmaczna, chora i niemoralna, bawiłem się świetnie jak każdy zwyrol
18. Bulogotanie z JG - bulogota dno jest tak głębokie ze potrzebuje kolonoskopii
19. Twoja matka puszcza donki za biedronko - ło podnieca mnie to bardzo, szczególnie ten rozpierdol spowodowany otwarciem drzwi dyskontu, zapuszczę sobie na słuchawkach gdy będę stał przy kasie
20. na ostrym - piecze w uszy i boli, nic podniecającego
21. tymbardziej - z dupy trochę, mało odkrywcze ale znośne
22. Moja rączko - tutaj zgłaszam reklamację za tytuł, nie kojarzy mi się to ani ze ślubem ani z zaręczanym ani z weselem, idę strajkować pod mieszkaniem autora aaaa aaaa uuuuuu ooooo
23. Srakapella - wybitnie ponad resztę, nie pasuje na theme ale zasługuje na największą ilość uwagi. Wczujcie sie, naprawdę bo warto.
24. Nic nowego, gagarin zrobił to już dawno, w ogóle temju janóżowi to powinni nakopać do dupy bo zaniża poziom
25. Zwykł(i) dzie(n) w biedronce - to samo jak codzień, te same produkty do koszyka i do kasy
26. Dziennik/nocnik - ani dziennik ani nocnik ani niadomosci ani fakty, otwór kładzie nacisk na panoramę
27. diskorżysko - na silę można nawet przypląsać tylko upewnić sie nikt nie patrzy
28. Lewatywa vs prawatywa - epicki pojedynek, polecam wczuć się w rytm, można nieźle odpłynąć
29. intelektualnie - ja bym powiedział pseudo inteligentnie, nie jestem pewien czy doszukałem się drugiego dnia czy autor prowadzi mnie w kozi róg
30. Kupofonia - zobaczyłbym tą wersje wykonaną live na 30 sedesów, dodam sobie do życiowych celów
31. Lump - brzmi jak połykanie zwróconych wymiocin, i o to chodzi
32. Papusza - wokal oklepany ale w takim aranżu tego nie słyszałem, melodie przewijające się do pierwszej minuty chciałbym usłyszeć w fullu, na turbowixe idealnie
33. ruderubik - styl nickera bardzo mnie rajcuje lecz tutaj zabrakło mefedronu
34. Maureis - jeże sobię spokojnie jak w reklamie marsa, to dobry dzień by przesłuchać fucklogic mój synu
35. Slavicwave - Maciejowy klasycyzm, zawsze dobrze brzmi, ktoś dobrze wiedział co robi
36. Honey honey - nr 1 na pszczelarskich listach przebojów w każdej pasiece
37. Porzeczki obok sedesu - trochę konsternujace ale loop ratuje robotę
38. omijajto - made by microsoft sam
39. Hardkorowy koziołek - genialnie sparodiowany gatunek, ten kto zna pierwotny cel tej muzyki to zrobi banana na ryju, reszta uzna całość jako śmieszna melodyjkę
40. mistyczny sklejacz pierogów - brzmi jak kolab z egonem umyj mi zęby - czekałem na drop ale nie doczekałem się
41. Kurczakskrecz - demo, fajny loop i tyle
42. bajachna - polecam pobrać, trochę spowolnić i delektować się absurdem, naprawdę fajna ballada
43. po bożemu jak amen - jest kontrast, jest gra słów, jest zniesmaczenie - 3x tak
44. Babcie soundwoster remix - marna próba wybicia się na hicie, szanuję za beczelność
45. God ness - ciekawa alternatywa w stosunku do reszty kompilacji
46. prawda o administracji - znów ciężko cokolwiek odszukać i nie wiadomo czy znalazło się sens
47. Płyta po 99 groszy - warta nawet wydania złotówki bo pewnie kasejrka nie będzie mała wydać
48. Adagio na dwie lewe recę - wspaniale rozluźnia zwieracze, trzeba mieć się na baczności
49. Czerwony rabarbar - to ciekawe bo utwór brzmi jednocześnie normalnie i nienormalnie, nie wydaje mi się aby ktoś tworzył go na kolanie, nie z takim dopasowaniem
50. Zepsuta kasa - niemal czuć swąd palonych obwodów i przypalanego tłuszczu z poślada
51. Hit the machine harder - autor w form(alin)ie, kwintesencja prawidłowego mashupu
52. Paprykarz szczeciński - Agresywny utwór nie ma to tamto, rozmyta metafora na szczęście nadal widoczna, z czasem coraz bardziej absorbuje
53. Złoci polscy artyści - gratulacje za odwagę, także blisko fucklogic theme, chciałbym usłyszeć remixy
54. Duzy rum - genialna profanacja, szanuję mimo ze dla niektórych brzmi jak chuinia z grzybnią, na ŚDM jak znalazł
55. Chcę uprawiać szalona miłość - brzmi egzotycznie i oldskulowo, trochę jak kolab z ku
56. Pozycja na spoconego - Nie wiem czy tak brzmi pot, mało w tym miłości ale kto chciałby to robić spoconym
57. wybuchowe kubki - jest jakiaś informacje ostrzeżenie o tym? to jest gówno normalnie. Bardzo dobry track
58. zostałeś zbanowany - psychodeliada
59. Avici i dentystyczne nici - takze blisko fucklogic theme, szkoda że przester jest, za to melodia jedyna i niepowtarzalna, także chciałbym remix ale pewnie nic nie dorównałoby oryginałowi
60. Posterisan - a mnie boli
61. prosze śmieszne babcie - tez marna próba wybicia się na theme, na flus zwrócenie uwagi na najfajniejsze fragmenty
62. Jesteś moją wyśnioną - głupie ale nawet śmiechłem
63. Maryna - niby zamysł jak w Kolano ale wykonanie, jakość, i tekst klkaset razy lepszy
64. Wielki mix 2015 - sytuacja podobna jak przy kebsie na ostrym, tyle ze tutaj coś się jeszcze dzieje
65. Opetany hardstyle kot - melodyjnośc opanowana, szkoda ze trzeba opierać się na disco polo dla ubogacenia tracka
66. Twarda cytryna - jak do jasnej cholery autor wpadł na taki pomysł? nie mam pojecia
67. Dzikie chuchniecie szatana - czuć siarkę niemal natychmiast, dalej jest tylko lepiej
68. Bulka wspaniałe podczas drugiego śniadania, na dodatek wybucha
69. Tutka kasztana - podobna sytuacja jak w czerwonym rabarbarze, tyle za całość jest jeszcze lepsza
70. Nie widzę - ale dobrze że jeszcze słyszę, choćbym nie wiem jak się starał nie mogę odkryć historii tego tracka, muzyczka klubowa w tle znów super
71. Najbany cebulak przy kasie - chyba druga część grubej baby na kasie w biedronce
72. Tu umil mi ted - track pasuje do reszty jak pięść do nosa, i w sumie wku kiers jeśli jest dobry, fucklogic
73. Urwis - Serio az tak banalny pomysł? Szanuje tylko jeśli naprawdę tytuł odpowiada procesowi produkcujenemu
74. Oderwanie świni - zmontuje do tego sobie teledysk z rżeźni
75. remont - na koniec wspaniała metafora, niech każdy sobie ją interpretuje indywidualnie
1. smieszne babcie - to że jest to fucklogic theme mówi samo za siebie... krengle krengle
2. Bilet miesieczny - czuję inspiracje wapsterem i dzwonkami za 2.66 z vatem, mimo wszystko miłe i przyjemne
3. Dynamic of sound - dobrze robi ale przerywa bez powodu
4. Ssam Balona - brzmi jak stosunek przerywany, przy pierwszym odsłuchu sprawdzałem czy nie mam czasem uszkodzonych kabli, fajne melodyjki
5. Dildo power, wspaniale zdigitalizowany dźwięk, mam przed oczami pulsacyjny rosebud, kawałek troche trudniejszy w odbiorze
6. Ja kał to melodia - taka, plama na ścianie
7. Kolano - gimbowakal, ale gdyby dać pitch niżej byłoby znośne, bardzo trzeba się powstrzymywać aby nie przeklikać
8. Kubki kuperture - dobre ale bez zaskoczenia, melodie z Jaws bym tutaj widział
9. otobieto - nowe, miejscami przypomina moja ulubiona kapelę
10. rustykalna muzyka taneczna - tytuł już zdradził zawartość, ale wykonanie przekracza wszelkie formy zajebistosci, dobra przerwa na złapanie oddechu
11. Egon Upośledzon - pomysł dobry, szkoda ze pomysł oparty na dwóch loopach, zmarnowany potencjał trochę
12. Siusia - ten wokal jest niepokojący na tyle że chce mi się całość powtarzać
13. ostatni kawałek ciasta - okruchy
14. Oleg lubi cycky - podoba mi się prowizoryzm jednak chwilami ten track wkurza
15. Ugandance - smutne
16. El Cygano - Malo brakowało a byłby fucklogic theme
17. Ballada o octowym dzidaku - niesmaczna, chora i niemoralna, bawiłem się świetnie jak każdy zwyrol
18. Bulogotanie z JG - bulogota dno jest tak głębokie ze potrzebuje kolonoskopii
19. Twoja matka puszcza donki za biedronko - ło podnieca mnie to bardzo, szczególnie ten rozpierdol spowodowany otwarciem drzwi dyskontu, zapuszczę sobie na słuchawkach gdy będę stał przy kasie
20. na ostrym - piecze w uszy i boli, nic podniecającego
21. tymbardziej - z dupy trochę, mało odkrywcze ale znośne
22. Moja rączko - tutaj zgłaszam reklamację za tytuł, nie kojarzy mi się to ani ze ślubem ani z zaręczanym ani z weselem, idę strajkować pod mieszkaniem autora aaaa aaaa uuuuuu ooooo
23. Srakapella - wybitnie ponad resztę, nie pasuje na theme ale zasługuje na największą ilość uwagi. Wczujcie sie, naprawdę bo warto.
24. Nic nowego, gagarin zrobił to już dawno, w ogóle temju janóżowi to powinni nakopać do dupy bo zaniża poziom
25. Zwykł(i) dzie(n) w biedronce - to samo jak codzień, te same produkty do koszyka i do kasy
26. Dziennik/nocnik - ani dziennik ani nocnik ani niadomosci ani fakty, otwór kładzie nacisk na panoramę
27. diskorżysko - na silę można nawet przypląsać tylko upewnić sie nikt nie patrzy
28. Lewatywa vs prawatywa - epicki pojedynek, polecam wczuć się w rytm, można nieźle odpłynąć
29. intelektualnie - ja bym powiedział pseudo inteligentnie, nie jestem pewien czy doszukałem się drugiego dnia czy autor prowadzi mnie w kozi róg
30. Kupofonia - zobaczyłbym tą wersje wykonaną live na 30 sedesów, dodam sobie do życiowych celów
31. Lump - brzmi jak połykanie zwróconych wymiocin, i o to chodzi
32. Papusza - wokal oklepany ale w takim aranżu tego nie słyszałem, melodie przewijające się do pierwszej minuty chciałbym usłyszeć w fullu, na turbowixe idealnie
33. ruderubik - styl nickera bardzo mnie rajcuje lecz tutaj zabrakło mefedronu
34. Maureis - jeże sobię spokojnie jak w reklamie marsa, to dobry dzień by przesłuchać fucklogic mój synu
35. Slavicwave - Maciejowy klasycyzm, zawsze dobrze brzmi, ktoś dobrze wiedział co robi
36. Honey honey - nr 1 na pszczelarskich listach przebojów w każdej pasiece
37. Porzeczki obok sedesu - trochę konsternujace ale loop ratuje robotę
38. omijajto - made by microsoft sam
39. Hardkorowy koziołek - genialnie sparodiowany gatunek, ten kto zna pierwotny cel tej muzyki to zrobi banana na ryju, reszta uzna całość jako śmieszna melodyjkę
40. mistyczny sklejacz pierogów - brzmi jak kolab z egonem umyj mi zęby - czekałem na drop ale nie doczekałem się
41. Kurczakskrecz - demo, fajny loop i tyle
42. bajachna - polecam pobrać, trochę spowolnić i delektować się absurdem, naprawdę fajna ballada
43. po bożemu jak amen - jest kontrast, jest gra słów, jest zniesmaczenie - 3x tak
44. Babcie soundwoster remix - marna próba wybicia się na hicie, szanuję za beczelność
45. God ness - ciekawa alternatywa w stosunku do reszty kompilacji
46. prawda o administracji - znów ciężko cokolwiek odszukać i nie wiadomo czy znalazło się sens
47. Płyta po 99 groszy - warta nawet wydania złotówki bo pewnie kasejrka nie będzie mała wydać
48. Adagio na dwie lewe recę - wspaniale rozluźnia zwieracze, trzeba mieć się na baczności
49. Czerwony rabarbar - to ciekawe bo utwór brzmi jednocześnie normalnie i nienormalnie, nie wydaje mi się aby ktoś tworzył go na kolanie, nie z takim dopasowaniem
50. Zepsuta kasa - niemal czuć swąd palonych obwodów i przypalanego tłuszczu z poślada
51. Hit the machine harder - autor w form(alin)ie, kwintesencja prawidłowego mashupu
52. Paprykarz szczeciński - Agresywny utwór nie ma to tamto, rozmyta metafora na szczęście nadal widoczna, z czasem coraz bardziej absorbuje
53. Złoci polscy artyści - gratulacje za odwagę, także blisko fucklogic theme, chciałbym usłyszeć remixy
54. Duzy rum - genialna profanacja, szanuję mimo ze dla niektórych brzmi jak chuinia z grzybnią, na ŚDM jak znalazł
55. Chcę uprawiać szalona miłość - brzmi egzotycznie i oldskulowo, trochę jak kolab z ku
56. Pozycja na spoconego - Nie wiem czy tak brzmi pot, mało w tym miłości ale kto chciałby to robić spoconym
57. wybuchowe kubki - jest jakiaś informacje ostrzeżenie o tym? to jest gówno normalnie. Bardzo dobry track
58. zostałeś zbanowany - psychodeliada
59. Avici i dentystyczne nici - takze blisko fucklogic theme, szkoda że przester jest, za to melodia jedyna i niepowtarzalna, także chciałbym remix ale pewnie nic nie dorównałoby oryginałowi
60. Posterisan - a mnie boli
61. prosze śmieszne babcie - tez marna próba wybicia się na theme, na flus zwrócenie uwagi na najfajniejsze fragmenty
62. Jesteś moją wyśnioną - głupie ale nawet śmiechłem
63. Maryna - niby zamysł jak w Kolano ale wykonanie, jakość, i tekst klkaset razy lepszy
64. Wielki mix 2015 - sytuacja podobna jak przy kebsie na ostrym, tyle ze tutaj coś się jeszcze dzieje
65. Opetany hardstyle kot - melodyjnośc opanowana, szkoda ze trzeba opierać się na disco polo dla ubogacenia tracka
66. Twarda cytryna - jak do jasnej cholery autor wpadł na taki pomysł? nie mam pojecia
67. Dzikie chuchniecie szatana - czuć siarkę niemal natychmiast, dalej jest tylko lepiej
68. Bulka wspaniałe podczas drugiego śniadania, na dodatek wybucha
69. Tutka kasztana - podobna sytuacja jak w czerwonym rabarbarze, tyle za całość jest jeszcze lepsza
70. Nie widzę - ale dobrze że jeszcze słyszę, choćbym nie wiem jak się starał nie mogę odkryć historii tego tracka, muzyczka klubowa w tle znów super
71. Najbany cebulak przy kasie - chyba druga część grubej baby na kasie w biedronce
72. Tu umil mi ted - track pasuje do reszty jak pięść do nosa, i w sumie wku kiers jeśli jest dobry, fucklogic
73. Urwis - Serio az tak banalny pomysł? Szanuje tylko jeśli naprawdę tytuł odpowiada procesowi produkcujenemu
74. Oderwanie świni - zmontuje do tego sobie teledysk z rżeźni
75. remont - na koniec wspaniała metafora, niech każdy sobie ją interpretuje indywidualnie