Pianino ciekawie brzmi, niczym z Depeche Mode z 1987.
Utwór brzmi bardzo oldskulowo, przełom 1999/2000 gdy już na scenie były dość obszernie zbudowane syntezatory z syntezą FM, ale jeszcze nie tak urozmaicone jak w obecnych czasach.
Sam utwór jest jednak dość monotonny w swym brzmieniu, miks czysty, ale ubogi melodie przez co nudzi, a co chwilę powtarzające się motywy zaczynają irytować.. co motyw czekałem, że wejdzie coś nowego, jakaś barwa bardziej ciepła w swym brzmieniu - nie taka jak te "pseudosmyczki" z ubogą jakością
3/5
Utwór brzmi bardzo oldskulowo, przełom 1999/2000 gdy już na scenie były dość obszernie zbudowane syntezatory z syntezą FM, ale jeszcze nie tak urozmaicone jak w obecnych czasach.
Sam utwór jest jednak dość monotonny w swym brzmieniu, miks czysty, ale ubogi melodie przez co nudzi, a co chwilę powtarzające się motywy zaczynają irytować.. co motyw czekałem, że wejdzie coś nowego, jakaś barwa bardziej ciepła w swym brzmieniu - nie taka jak te "pseudosmyczki" z ubogą jakością
3/5