Po raz kolejny klimatyczne sample, lo fi, tłuste bębny i mruczący bas. Stajesz się powoli, obok Funky Felli, ikoną tego działu. Każdy element i jego ułożenie dopracowane do perfekcji. Nie sposób nudzić się, gdyż tak ułożony aranż nam na to po prostu nie pozwala. 5
Sprytne "dopełnienie" poprzednich track'ów ["Sumienie", "Przemijanie"]. To jakby kolejna wariacja uroczych sampli utrzymanych w pokrewnej aurze, przy użyciu wręcz podobnego instrumentarium. Wyczuwalna jest już pewna zbieżność, szczególnie w brzmieniu perki. Jest przyjemnie; piano wdzięczne, smyczki w swej barwie a'la Soul II Soul, Bass (w moim odczuciu) zbyt nieśmiały. Konrad... <thumbup>
(1.08.2016, 21:19)Maciek napisał(a): Stajesz się powoli, obok Funky Felli, ikoną tego działu.
ja tam chyle czoła ucz mnie miszczu
Jakiś czas płakałem, że Moby więcej klasyków czerpiących z
Hip Hopu nie wysmażył. Teraz już nie muszę wracać do Mobiego
Ino sie delektować, a po godzinach czerpać nauki i sie inspirować