Jak jeszcze się czasami chwaliłem w rodzinie/do znajomych, tak z 6-7 lat temu albo więcej to klasykiem było "kiedy to się rozkręci", "cały czas to samo" itp. Oczywiście też "ile można na tym zarobić". Ogólnie z czasem "zwykli ludzie" mnie nie denerwują, to jasne, że się nie znają. Gorsi są ci, którzy siedzą w tym/interesują się i nadal pieprzą głupoty.
Zwykli ludzie i ich pojęcie o produkcji [...] |
|