Dziękuję za jasną odpowiedź. Zawsze ciekawił mnie aspekt psychologiczny dotyczący takich oryginalnych pejzaży dźwiękowych. Co czuł artysta, kiedy dokonywał takich zawirowań w obszarze, w którym się z nami dzieli. Bo tak naprawdę włączając Twoją kompozycję "na własne ryzyko" wchodzimy do Twojego świata stając się jednocześnie odbiornikiem przekazu.
Dla mnie kolejną rzeczą (ewenementem), która budzi podziw to fakt, że jesteś kobietą, która przedstawia w swoich dziełach ból, chaos, zmęczenie i wszystko co kojarzy się z piekłem, zgnilizną, swądem... i sam w sumie nie wiem jakich słów obrać aby nikogo nie urazić. Że posiadasz taaaaką wyobraźnię!. Wybacz moją bezpośredniość ale jeszcze nigdy nie spotkałem osoby, która tworzy taką muzykę a już na pewno nie kobietę. Życie nauczyło mnie sztywnych stereotypów, że kobieta tworzy muzykę o miłości, smutku, i o takich "bla, bla bla"
Chcę abyś wiedziała, że darzę Cię Ogromnym podziwem za to, że wybrałaś taki gatunek muzyczny i taką formę przekazu. Że dzielisz się z nami cząstką swojej wyobraźni.
Pomijam już fakt, że Twoje kompozycje, które tu pokazałaś, pod względem technicznym są na bardzo wysokim poziomie.
Chyba zostanę Twoim nowym fanem, ponieważ lubię takie zryte kawałki.
Mimo tych oziębłych utworów, pozdrawiam cieplutko.
AVE!
Dla mnie kolejną rzeczą (ewenementem), która budzi podziw to fakt, że jesteś kobietą, która przedstawia w swoich dziełach ból, chaos, zmęczenie i wszystko co kojarzy się z piekłem, zgnilizną, swądem... i sam w sumie nie wiem jakich słów obrać aby nikogo nie urazić. Że posiadasz taaaaką wyobraźnię!. Wybacz moją bezpośredniość ale jeszcze nigdy nie spotkałem osoby, która tworzy taką muzykę a już na pewno nie kobietę. Życie nauczyło mnie sztywnych stereotypów, że kobieta tworzy muzykę o miłości, smutku, i o takich "bla, bla bla"
Chcę abyś wiedziała, że darzę Cię Ogromnym podziwem za to, że wybrałaś taki gatunek muzyczny i taką formę przekazu. Że dzielisz się z nami cząstką swojej wyobraźni.
Pomijam już fakt, że Twoje kompozycje, które tu pokazałaś, pod względem technicznym są na bardzo wysokim poziomie.
Chyba zostanę Twoim nowym fanem, ponieważ lubię takie zryte kawałki.
Mimo tych oziębłych utworów, pozdrawiam cieplutko.
AVE!