Względem wcześniejszego „What I Feel” jest wręcz... filuternie. Błyskotliwy Kick z „brudnym Tail'em”; Pad'y a'la „zduszony” Voice również zmyślne; nadto aliaż efektów „skażonych” industrialnym, szorstkim wydźwiękiem. Takowy „trik” powoli przeistacza się w Twój trademark . Aura przyzwoicie „skreślona”; z adekwatnym natężeniem/wartkością. Technicznie: jeśli chodzi o „niższe częstotliwości” to jest dostateczna ilość; choć... osobiście „dołożyłabym” jeszcze trochę (ha ha). „Góra” świetna; nic się „nie gryzie”, nie drażni. Podoba mi się powłóczyście tętniący Pluck (od 2:02), kreuje feeling a'la subtelny Tribal. Jakiś „-”? Hi Hat'y krztynę zbyt donośne; brakuje (mi) również „skrzywienia” rytmu, choćby przez chwilę; Breakdown'y zacne, lecz... Beat w sumie jest jednorodny. Tomku, jest pociągająco w Twojej „Electronic Jungle”.
Ta_Deck - Electronic Jungle |
|
Wiadomości w tym wątku |
Ta_Deck - Electronic Jungle - przez tomaszp - 25.01.2017, 10:22
RE: Ta_Deck - Electronic Jungle - przez Shabboo Harper - 27.01.2017, 3:37
RE: Ta_Deck - Electronic Jungle - przez Voel - 27.01.2017, 22:46
RE: Ta_Deck - Electronic Jungle - przez Mocade - 30.01.2017, 2:18
RE: Ta_Deck - Electronic Jungle - przez PureInstinct - 30.01.2017, 15:41
|