Utwór przez skromny dobór dźwięków, arcymonotonny aranż (z brzydkim Outro) faktycznie stwarza wrażenie Dema. Klimat osobliwy; czczy Sample wokalu, w pewnym momencie, nuży, drażni (?). Wszelako track brzmi obiecująco. Godnym byłoby "coś" jeszcze dołożyć do palety obecnych tonów tak by było rzęsiście, różnorodnie (szczególnie w ubożuchnym Breakdown'ie). Przeciągły Pad atmosferyczny; Kick winien, według mnie, być bardziej "tłusty"; Snare/Clapy nieczytelne. Technicznie, krótko: więcej "dołu" plus klarowniejsza "góra". Przydałby się dobry Limiter by nasycić całość, np. Xenon PSP.
Brnb - C'est la vie |
|
Wiadomości w tym wątku |
Brnb - C'est la vie - przez Soundcatcher - 25.07.2017, 21:49
RE: Brnb - C'est la vie - przez Plague - 29.07.2017, 11:43
RE: Brnb - C'est la vie - przez szpilazsrr - 2.08.2017, 12:54
RE: Brnb - C'est la vie - przez Shabboo Harper - 12.09.2017, 1:38
|