Domyślam się, że właśnie o to chodzi, te ogony ze sobą nie stroją, tworzy się chaos - i spoko, jeżeli zamierzony.
Dawni kompozytorzy w ten sposób tworzyli pięknie brzmiące harmonie. W kościołach panował bardzo długi pogłos, który tworzył z poprzednich dźwięków współbrzmienie do tych co dopiero były grane lub śpiewane.
Świetnym przykładem jest utwór wybitnego polskiego kompozytora Wacława z Szamotuł - Już się zmierzcha.
Też go śpiewałem z chórem
Dawni kompozytorzy w ten sposób tworzyli pięknie brzmiące harmonie. W kościołach panował bardzo długi pogłos, który tworzył z poprzednich dźwięków współbrzmienie do tych co dopiero były grane lub śpiewane.
Świetnym przykładem jest utwór wybitnego polskiego kompozytora Wacława z Szamotuł - Już się zmierzcha.
Też go śpiewałem z chórem