Wokal Avell brzmi jak skrzyżowanie Bjork i Fever Ray, to jest ten specyficzny rodzaj głosu który albo się kocha albo nienawidzi, ciężko być wobec niego obojętnym. Tekstu tylko nie czuję no ale niech będzie, wersja gitarowa dostała 5 to ta też dostanie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.