Nigdy nie wgłębiałem się w Twoją muzykę, ale widzę/słyszę, że masz talent to robienia psychodelicznych postnuklearnych dźwięków w umyśle maniakalno-destruktywnym.
Miejscami ten drone za bardzo rezonuje
Bardzo fajny klimatyczny kawałeczek, szkoda że na jednym schemacie leci, tak czy siak o pewnych porach przy pewnych stanach umysłu po prostu zaczarował mi dany moment na swój unikalny sposób.
Pozdrawiam