Już Ci na fejsie pisałem, że masz wyjątkowe wyczucie do tego typu muzyki. Nie tylko do brzmień, melodii i klimatu, ale tego swoistego "sznytu", który sprawia, że zbliżasz się do ideału. I mam na myśli ideał jaki tkwi w zakamarkach pamięci gdy wspomnę o ulubionych kasetach ze składankami, które zgrywało się samemu.
Wiesz; kaseta maxell, kupiona w pewexie za ciężko zarobione przez Ojca pieniądze i trafiały na nią tylko wyjątkowe kawałki w najlepszej jakości.
Twoja kompozycja to świetny przykład na to czym muzyka z lat 80 była. Porywająca, melodyjna, muskająca uszy tym czymś .. ehh nostalgia na 102.
no i ten sznyt, jak z ukochanej kasety ...
Wiesz; kaseta maxell, kupiona w pewexie za ciężko zarobione przez Ojca pieniądze i trafiały na nią tylko wyjątkowe kawałki w najlepszej jakości.
Twoja kompozycja to świetny przykład na to czym muzyka z lat 80 była. Porywająca, melodyjna, muskająca uszy tym czymś .. ehh nostalgia na 102.
no i ten sznyt, jak z ukochanej kasety ...