Igor przedstawił poglądowe, przykładowe rozwiązania. Do każdego przypadku trzeba podchodzić indywidualnie, każdy sampel i synth jest inny. Najlepiej wszystko ustawiać na własne ucho, ewentualnie podejrzeć sobie przebiegi na darmowym s(M)exoscope. Ja na początku oceniam czy w ogóle kompresja jest mi potrzebna, jeśli znam już cel, zaczynam z ekstremalnymi ustawieniami, żeby usłyszeć kompresję, mogę w ten sposób ustawić czasy zadziałania kompresora i powrotu do niekompresowanego sygnału. Następnie dostosowuje próg zadziałania i wartość ratio do konkretnego przypadku. Nigdy nie spieszę się z produkcją, więc sprawdzam zazwyczaj dwa trzy różne kompresory w kontekście danego sygnału, jeśli kompresory mają nieco różny charakter działania, usłyszymy nieco inny efekt końcowy. Na chwilę obecną już mniej więcej wiem czego, po jakim kompresorze mogę się spodziewać, więc radzę sobie w nieco szybszym tempie. Przekonałem się również do równoległej kompresji drumów, uważam że nadaje im tego ciosu i tłustości. Każdy ma na pewno własne metody.
Jak skutecznie używać kompresji? |
|