(10.03.2014, 11:18)Zirds napisał(a): Ja dodam tylko, że ostatnia płyta jakoś mi nie przypadła do gustu i wrzucam kawałek z albumu Gods and Monsters z roku 2008
Znam, Też fajne. Doskonale Cię rozumiem. Ja chyba ze wszystkimi płytami Juno Reactor na początku miałem tak, że mi nie podchodziły za pierwszym razem (opróczy wybranych kawałków). W ogóle ta muzyka często odchodzi od rytmicznej elektroniki i zmierza gdzieś w stronę world music, co nie zawsze wszystkim może się podobać. (zwłaszcza pokręcone, egzotyczne, ekspresyjne partie wokalne).