Za sam pomysł dał bym 5, bo lubię takie połączenia. Niestety wykonanie trochę mnie odstrasza. Miks żyje chyba własnym życiem w tym kawałku. Bassline z d&b czy neuro zaliczam do grupy "specjalnej troski", bo tak, jak z leadem czy innym synth'em można sobie poradzić jednym eq i kompresorem, tak z basami tego typu jest problem. Nie wiem jakich technik używasz, ale jeśli chodzi o miks tego typu dźwięków, to polecam patent polegający na rozszczepienie jednego śladu bassowego na 2 kanały (polecam też stosowanie do wielu sladów jednocześnie). Jeden kanał zawiera niskie częstotliwości (sub), a drugi średnie i wysokie. W kanale z subem warto zastosować mocną kompresje, po to, żeby niskie częstotliwości grały względnie płasko i równo. Ponadto, ustawiamy go no mono. 2 kanał, tak jak wspominałem, to cała reszta częstotliwości. Pole do popisu na tym kanale ograniczy tylko wyobraźnia i dobór przypraw - sprawa indywidualna (z tego co słysze to raczej to ogarniasz więc tego nie rozpisuje).
Co więcej o samym kawałku. Cóż. Wiele fx jest za głośno. Wokal po 2min trochę zaczyna uciekać od podkładu (pomijając że jest strasznie "nieczytelny". Snare zdecydowanie za słaby, podobnie jak kick i reszta dramów".
tyle ode mnie
Za kawałek mogę dać 4, ale to z mojej sympatii do tego klimatu i wiary w Twoje przyszłe produkcje!
To prawda bardzo mało czasu poświęciłem na miks. W ogóle kawałek jest bardzo świeży. Powstał w ciągu ostatniej doby. Ale strasznie się nim podkręciłem i chciałem się podzielić / sprawdzić czy tylko na mnie działa. Twoje uwagi są dla mnie bardzo, bardzo cenne! Jeśli chodzi o miks, to mało nad nim siedziałem, to fakt. Kawałek mi brzmiał ok na 3 soundsystemach i w różnych głośnościach, konfiguracjach i nastrojach, więc go "pchnąłem w eter".
Ale uwagi są bardzo trafne, bo dokładnie nad tymi kwestiami się zastanawiałem....
Bas na ogarnięty był "na szybko". Pogrupowałem ścieżki z basem sub, średnim i tym co całe spektrum obejmuje i poprzycinałem EQ żeby nie walczyły ze sobą, jedne podkompresowałem inne wyprofilowałem EQ. Powinienem dać jeszcze mono na suba na masterze, ale stwierdziłem że brzmi mi ok. Poprostu podjarał mnie ten sub sound.
wokal sie nie zgrywa za bardzo z dropśikiem, było fanie jak tak z początku sie ociągał , w aranżacji siedzi ci intro z dropem , ja rozumie zakrecony zwrot akcji ,to jest za duża przepaść .
Jaranko masz widze dobre to spoko diełaj diełaj.
Ciekawy numer. Dużo się dzieje, solidna aranżacja. Dosyć chaotyczny beat i bass. Werbel wydaje się być niewyraźny. Bass bym umieścił inaczej w miksie, gra, ale wydaję się jakiś bezosobowy. Oceniam na 4
(9.02.2016, 17:23)ak47soundsystem napisał(a): To prawda bardzo mało czasu poświęciłem na miks. W ogóle kawałek jest bardzo świeży. Powstał w ciągu ostatniej doby. Ale strasznie się nim podkręciłem i chciałem się podzielić / sprawdzić czy tylko na mnie działa. Twoje uwagi są dla mnie bardzo, bardzo cenne! Jeśli chodzi o miks, to mało nad nim siedziałem, to fakt. Kawałek mi brzmiał ok na 3 soundsystemach i w różnych głośnościach, konfiguracjach i nastrojach, więc go "pchnąłem w eter".
Ale uwagi są bardzo trafne, bo dokładnie nad tymi kwestiami się zastanawiałem....
Bas na ogarnięty był "na szybko". Pogrupowałem ścieżki z basem sub, średnim i tym co całe spektrum obejmuje i poprzycinałem EQ żeby nie walczyły ze sobą, jedne podkompresowałem inne wyprofilowałem EQ. Powinienem dać jeszcze mono na suba na masterze, ale stwierdziłem że brzmi mi ok. Poprostu podjarał mnie ten sub sound.
(9.02.2016, 17:23)ak47soundsystem napisał(a): To prawda bardzo mało czasu poświęciłem na miks. W ogóle kawałek jest bardzo świeży. Powstał w ciągu ostatniej doby. Ale strasznie się nim podkręciłem i chciałem się podzielić / sprawdzić czy tylko na mnie działa. Twoje uwagi są dla mnie bardzo, bardzo cenne! Jeśli chodzi o miks, to mało nad nim siedziałem, to fakt. Kawałek mi brzmiał ok na 3 soundsystemach i w różnych głośnościach, konfiguracjach i nastrojach, więc go "pchnąłem w eter".
Ale uwagi są bardzo trafne, bo dokładnie nad tymi kwestiami się zastanawiałem....
Bas na ogarnięty był "na szybko". Pogrupowałem ścieżki z basem sub, średnim i tym co całe spektrum obejmuje i poprzycinałem EQ żeby nie walczyły ze sobą, jedne podkompresowałem inne wyprofilowałem EQ. Powinienem dać jeszcze mono na suba na masterze, ale stwierdziłem że brzmi mi ok. Poprostu podjarał mnie ten sub sound.
Ale jeszcze raz dzięki za masę cennych uwag!
Polecam się na przyszłość
ps. siedzę w podobnych klimatach, więc w razie pytań, pisz bezpośrednio
Oj tak, to jest to co lubię, czyli kombinowanie ze stylami... Duży plus za to ode mnie Arytmica dopisał resztę, tak więc dopracuj ten numer i możesz szpanować, bo łeb do tego masz
Ilekroć wkraczam w świat Twoich muzycznych pejzaży to doświadczam przede wszystkim czystej improwizacji dźwiękiem ukrytej w zmyślnym Sound Design'ie; w odkrywczych nutkach i zawsze "świeżo", czasem "fikuśnie" potraktowanym wokalem. Dziś jest lekko w odcieniu "Reggae", przestrzennie, mięciutko. Wszelkie "przeszkadzajki" cudne; Bassline "przyciężkawy", momentami zbyt temperamentny w swym natężeniu a'la D&B ; podobnie jak perca. Sporo się dzieje; generalnie jest okeeey...
PS. Kumachu & Mikachu - gratuluję.
Cześć ak47soundsystem
Utwór jest ciekawy pod względem aranżacji i doboru dźwięków. Miks jest troszkę dziwny, niektóre efekty za bardzo grają na lewo, przez co lekko odstrasza słuchacza. Brakuje Mi czegoś w 1:40, jakiegoś małego upfiltera do przejścia w drop.
Drop przyjemny, fajnie zgliczowany wokal w niektórych miejscach
Ogólnie cały traczek jest ciekawy 3,5 ode Mnie czyli 4