Jak dla mnie sam kawałek przedstawia się dość chaotycznie, momenty drażniących przeszkadzajek są one za bardzo z przodu, sam wokal wraz z przebiegiem piosenki nakręca swoją monotonię co negatywnie wpływa na atrakcyjność przekazu pod względem napięcia i rozładowywania go, troszkę za krótka ta voklana pętla.
Kawałek się rozwija a wokal zwieszony.
Cóż chciałem skomentować bo zauważyłem że 0 komenta.
Owszem, Rari jest bardzo depresyjnym utworem. Klimat jest mocno przytłaczający ale taki też był plan na ten utwór, był on uzupełnieniem EPki i akurat ostatnią produkcją, która została zrobiona nieco na siłę