ABADDON - THE BREED
"Powiedziano mi bym był bardzo ostrożny. Chwyciłem pistolet i wszedłem do wnętrza pokoju. Smród ludzkiego mięsa był nie do zniesienia. Siedziała tam, patrzyła na mnie swymi strasznymi oczami. Rozrywając ciało młodej ofiary. To na pewno była Ona. Mieszaniec..."