Witaj
Z tym kaleczeniem uszu to Ty raczej na poważnie z tego co słyszę. Melodia kompletnie z du*y, nic tu się nie klei. Jest jeden element, który jest w miarę znośny - werbel (chociaż z reverbem przesadziłeś imo). Ciężko się tego słucha... Gdybyś zastąpił to piano czymś znośniejszym i bardziej ogarniętym to była by inna gadka.
Na tą chwilę ode mnie słabe 2
Cześć
Cóż... Nie ma się co oszukiwać, ale utwór pod względem muzycznym jak i technicznym arcydziełem nie jest.
Pierwsze do czego mógłbym się przyczepić to wszechogarniająca nuda. Ta sama melodia przez cały utwór (dodanie wariacji w drugiej części pierwszego dropu to za mało) sprawia, że utwór niczym nie zaskakuje. Wooble mogły by być okej ale straasznie się gryzą z subem który jest za mało mięsisty. Plus w tym wszystkim zanika kick. Werbel jeszcze mógłby by być gdyby go nieco ściszyć i odjąć trochę reverba.
Dodam jeszcze, że build-upy nie za bardzo nakręcają i nie tworzą napięcia przed dropem.
Duuużo pracy trzeba w to włożyć to jest pewne. Ale... Nie poddawaj się!!!
sporo fałszow, przez co ciezko sie skupic na reszcie. łubelki fajnie brzmiace, ale przez to szit piano traca na uroku. werbel juz spropsowany wyzej, podpisuje sie. kick faktycznie momentami zanika, jak ziomek wyzej wspomnial. ogolnie polecam ci calkowicie odyebac jak ziarno od plew to piano. wtedy wyszedlby taki ukf sprzed kilku lat. nie bede taki srogi z ocena, daje 3 za wałek (z przymruzonym okiem na to piano) i +1 wyzej do ogolnej noty , bo twoje 'rage' do dzis lata na glosniku u mnie.
pozdrowki
Wobec powyższych trafnych komentarzy, "powiem" tak: Kamilu, utwór wyróżnia się chaotycznym aranżem, w którym multum wielce rozbieżnych pod względem kolorytu i harmonii dźwięków kreuje nieprzytomnie katorżniczy temat. Psychodeliczne piano; fatalny (niestety) Snare; beznamiętny Kick; popędliwie suche Hi Hat'y; metalicznie przesterowany, w pospolitym "odcieniu" Wobble; "skażone" brudnym echem Pad'y... Brak "tu" kreatywnego pomyślunku, tak by całość nie tylko "kleiła się", lecz primo była gwarantem konkretnego brzmienia, estetycznego Sound Design'u; w pełni kontrolowanym miksie. Potrzeba "w tym wszystkim" i wigoru i finezji. Good luck.