Track "tłusty", "skażony brudem" sugestywnych w swym kolorycie tonów. Jest Noise; subtelny rys Orientu; jest "ociężały" feeling osobliwego "odcienia" Trap'u. Takowy charakter tematu jest nader chwytliwy w Sound Design'ie acz monotonny w finalnym wrażeniu. Więcej "skrzywień", "wkrętów"; Fx'ów (żeby dobitniej podkreślić tytuł) stworzy solidny trzon/tło do uszlachetnienia brzmienia Twego "Krzyku Duszy"... Technicznie: mocno przewodzi (niekiepski) "dół", przez co "góra" prezentuje się skromnie podobnie jak "w środku" pobieżnie "się dzieje". W efekcie, przy końcu, kreuje się odczucie pewnego "przytłoczenia". Outro w takiej ascetycznej prezencji krztynę wydłużone i wbogacone jakimś "smaczkiem" sprawdziłoby się jako Breakdown. Tak myślę. RDZK, to oryginalny... "Dubstep". ;D
Siemka :P ma ten track klimat i swoją dusze ale ... wszystko zamulone , przesłuchałam na słuchawkach i jestem pewna że z dołem lekko przesadziłeś lub po prostu mix tragedia , nie wiem to nie moja bajka pozdro 4/5