Dużo przejść, to na plus. To mechaniczne intro mogłoby trwać z 5 sekund i nagle J*B! Taki nagły, niespodziewany drop z samego początku byłby bardzo niekonwencjonalny i myślę ciekawie by to wyszło. Syrena według mnie w ogóle nie pasuje. Najlepsze od 1:20 tylko trochę poprawić brzmienie bo werbel jest troszku słaby. Wobble od 1:40 tak nie bardzo, ale to tylko mój gust. W 2:15 perka jest interesująco ułożona w przestrzeni, sprawia wrażenie jakby wygrywała centralnie w środku czaszki. Dobry trip. Ogólnie przesłuchałem całe i nawet spoko, słychać wkład pracy, klimat orginału został w większości zachowany. Good job.
Pozdrawiam.
Syrena sprawia że nie da się tego słuchać, ten drone w intrze powinien być krótszy. Wymieniłbym snare bo obecny nie ma mocy, moment w okolicach 2:50 do build dropu można by wyciąć, za bardzo chaotyczny. Ostatnie dwie minuty były świetne.
No i miło się czyta takie komentarze panowie i panie. Co do syreny to wam podpowiem ze jest nieodzownym elementem koncertowym The Prodigy z tąd się to wzięło. Ten snare trzeba podmienić, albo limiterem go wytłuszczę zobaczę, dzięki Pany