Intro stanowczo za długie i chyba LFO rozjechało się w jednym momencie
Od 1:25 do 2:23 do zgryzienia Ale po 1:57 mógłbyś zaszaleć z innymi efektami.
Wracający bass z 2:23 ma bardzo nieciekawą melodię, mógłbyś też trochę więcej wycisnąć z jego brzmienia.
Zastanów się nad pocięciem wokalu, wrzuceniem do niego efektów, pitcha itd - na pewno da fajny efekt.
Co do skrzypków mam mieszane uczucia, niby spoko, ale chyba niezbyt pasują do tego traku.
Wybacz za niską ocenę, odjąłem jedną gwiazdkę, za ten cholerny dubstep