Stopa mi się podoba, mocna i przejrzysta. Perkusja uboga, ale też całkiem ładnie pogrywa. Bass jak dla mnie bardzo amatorski, tzw. pierdziawka Przejścia do break'a nie czuć, zbyt słabo podkreślone. Break mógłby być bardziej urozmaicony, panuje tam straszna pustka. PAD idealnie by się tam wpasował. Drop ma troszkę zbyt mało mocy (dodaj mu porządny, mocny subbass), ale nawet powiem szczerze wpadł mi w ucho. Wstawki wokalowe jak na moje ucho troszkę za głośne, jednak przyznam, że dosyć ciekawe je tam wkomponowałeś Gdybyś dodał kilka elementów (rozbudował perkusję, dodał wspomniany PAD, zmienił Bass itd), to wyszedłby z tego ciekawy utwór. Pozdro.
Bass jest kiczowy na max'a Na breaku przydałby się jakiś solidny pluck + Lead + bass (ładny miękki subbass) + ew. jak kolega wyżej wspomniał pad. Synth na dropie też mnie nie urzeka. Radzę popracować bo w sumie jest nad czym ;-) Kombinuj aż osiągniesz.
Ostatni Twój numer spodobał mi się pod kątem stylistyki, więc ochoczo tutaj zaglądnąłem. Słaby jest ten bassik, sprawia wrażenie bardzo suchego i przydałoby się w nim nieco ruchu. Pocięty wokal w intro, to niestety nie wypał, nie w ten sposób kolego i dorzuciłbym delay. Break jest zbyt prosty, jeden akord do znudzenia strasznie męczy. Drop to jest to co lubię bardzo bardzo i jeszcze bardziej. Taki electro-house pokochałem. Technicznie niedomagasz, wszystko się maskuje, rozmywa, czy jakby tego nie nazywać, ale pomysł na drop jest ok. Koniecznie zrób coś z breakami, popraw pocięty wokal, a do samego miksu może wrócisz za jakiś rok i będzie fajnie. Wymierający styl, bardzo się cieszę, że ktoś go jeszcze pamięta.