w 1 części syntezator na basie jak na mój gust ma zbyt duży overdrive, za mocno zamula perke i bit, to co wchodzi na 1:03 to ładnie śmiga, dużo czyściej, część na 3:12 troche jakby zbyt oderwana od reszty, ale to może być kwestia osłuchania, jest pare mankamentów, ale podobają mi się dobrane brzmienia tu bez zarzutu, no i mam wrażenie, że wszystko jest ściśnięte w środku, to też nie sprzyja odbiorowi ...
Namierzyłem problem. To asio4all, które w odsłuchu podbija wszystkie częstotliwości ale po eksporcie ścieżek do mp3 nagle robi się jazgot. Wyłączę to i wyrównam poziomy. Dzięki.
Zajebiscie mi sie podobaja pady w tle! Perkusja tez calkowicie w moim guscie...bas jak dla mnie (nie wiem czy juz zmieniles) nie przeszkadza - owszem jest dosc "pilowy" ale w sumie to mi sie podoba. Natomiast mniej mi sie podoba kiedy wchodzi kick i te leady ktore brzmia troche jak techno z lat 90....
Ogolnie mi sie podoba, ale troszke za bardzo przypomina lata 90...a zdecydowanie nie lubie ta dekade ;-)
Ok shadow@ jesteś drugą osobą, której nie podoba się ta ostatnia partia. Wyrzucę ją i zrobię coś w stylu reszty utworu. Kombinowałem z bassem ale niestety nie znalazłem niczego, co by miało tyle powera, co obecny. Także bass zostaje, tylko obniżę poziomy, żeby tak to nie ryczało
Zamysł nader atrakcyjny jeśli chodzi o klimat , jednakże utwór, w moim odczuciu, nie jest jeszcze finalnie "dopieszczony" w palecie swych barw. Odnoszę wrażenie, iż przesadziłeś z limiterem. Niektóre dźwięki lekko przesterowane; część bez dynamiki (perkusjonalia). Synth'y przeważają w swej ekpresyjności i w efekcie jednolitości. Lead (0:32) niepotrzebnie tak intensywnie jeszcze "zgęszcza" miks. Chwila "zawieszenia" byłaby przyjemnym przerywnikiem plus minimalne fx'y, które gwarantowałyby akcent "pikanterii". Temat obiecujący.
PS. Orionage, gratuluję obecności w wyróżnieniach w Top7 luty ["Hall"].
O, dzięki Shaboo za info. Nic nie wiedziałem, że zostałem wyróżniony : ] Miło. Masz rację, że można coś z tego kawałka wyciągnąć, ale muszę się dobrze wprawić w tym gatunku. Z limitera nie korzystam, jest trochę odkręcony Soundgoodizer, ale tylko trochę, no i soft cliper.
Fajny pomysł, ale przydałoby sie trochę popracować nad głosnością ścieżek w poszczególlnym taktach , bo kawałek jest ciekawy, ale ścieżki na tym samym poziomie głośności męczą i przestaje byc przyjemne. Brakuje mi delikatnego intro, oraz breaka by odetchnąć od basu, po którym narósłby cały power utworu. Brzmienia są fajne i bit fajny . 4/5