"Runner": multum się "tu" dzieje; trudno skupić myśli wobec konkretnego wątku tego tematu. Foniczne Piano; melanż perkusyjnych "pierwiastków" (nerwowe Hi Hat'y; dzikie Crash'e); rozmyte Fx'y; nadto Bass "odsłania się" swoiście, dość niemiarowo; raz buczy raz nie... Track cechuje mini chaos w kwestii aranżu i niezbyt pociągającej architekturze kanałów. Technicznie jest dość poprawnie, choć "na fali" jest gęsto, szczególnie "w dole" jest "tak sobie" (zależność Bass-Kick). Klimat psychodeliczny.
"Wireless": odnoszę wrażenie, iż Bass jest tożsamy i w tym temacie (niestety) również mnie nie przekonuje; "nie klei się w miksie". Projekt w swym nastroju względnie spokojny; powłóczysty; w finalnej ekspresji stonowany (w odróżnieniu od "przerysowanego" poprzednika). Sound Design ładny (krystaliczne Piano; miodne Pad'y; solidne Tom'y) aczkolwiek Sub Bass nie zachwyca; z kolei od 3:00 ("z wejściem cykaczy" w kolorycie tonu a'la tarka) ponownie kreuje się impresja obciążenia utworu zbędnymi dźwiękami. Jest przesyt. Tony lekko zduszone; niewłaściwie wyważone (np. 3:11). "Coś" jest w tym track'u; wszelako retusz miksu, według mnie, niezbędny...
Bardziej podszedl mi Runner. Ale tak w ogole to masz chyba problem z ogarnieciem panoramy. Shaboo calkiem fajnie to opisala. Gdybym mial wybrac wrocil bym do Runnera i jeszcze cos pokombinowal. Pozdrawiam.
(30.01.2018, 3:43)Shabboo Harper napisał(a): Adamie, to jeszcze coś od Lady.
"Runner": multum się "tu" dzieje; trudno skupić myśli wobec konkretnego wątku tego tematu. Foniczne Piano; melanż perkusyjnych "pierwiastków" (nerwowe Hi Hat'y; dzikie Crash'e); rozmyte Fx'y; nadto Bass "odsłania się" swoiście, dość niemiarowo; raz buczy raz nie... Track cechuje mini chaos w kwestii aranżu i niezbyt pociągającej architekturze kanałów. Technicznie jest dość poprawnie, choć "na fali" jest gęsto, szczególnie "w dole" jest "tak sobie" (zależność Bass-Kick). Klimat psychodeliczny.
"Wireless": odnoszę wrażenie, iż Bass jest tożsamy i w tym temacie (niestety) również mnie nie przekonuje; "nie klei się w miksie". Projekt w swym nastroju względnie spokojny; powłóczysty; w finalnej ekspresji stonowany (w odróżnieniu od "przerysowanego" poprzednika). Sound Design ładny (krystaliczne Piano; miodne Pad'y; solidne Tom'y) aczkolwiek Sub Bass nie zachwyca; z kolei od 3:00 ("z wejściem cykaczy" w kolorycie tonu a'la tarka) ponownie kreuje się impresja obciążenia utworu zbędnymi dźwiękami. Jest przesyt. Tony lekko zduszone; niewłaściwie wyważone (np. 3:11). "Coś" jest w tym track'u; wszelako retusz miksu, według mnie, niezbędny...
Witam serdecznie dziękuje raz jeszcze za wyczerpująca opinie i trafianie w sedno uargumentowaną krytyką. Większość wymienionych elementów mam na uwadze, jednak tak już mam że w natłoku produkcyjnym często porzucałem takie projekty i zawsze brakowało im nieco czasu na zamknięcie Osobiście bardziej podoba mi się Wireless, jednakże wątpię abym kiedykolwiek poświęcił czas jeszcze na poprawki, bardziej skupiając się na teraźniejszości. Pozdrawiam ciepło Panią Shabboo Harper
(31.01.2018, 16:18)chrisB# napisał(a): Bardziej podszedl mi Runner. Ale tak w ogole to masz chyba problem z ogarnieciem panoramy. Shaboo calkiem fajnie to opisala. Gdybym mial wybrac wrocil bym do Runnera i jeszcze cos pokombinowal. Pozdrawiam.
Witam ! No tak jak pisałem wyżej to starsze projekty w których jest sporo niedociągnięć od kwestii niespójności w mixie poprzez wspomnianą panoramę. To tzw porzucone tracki. Co do kwestii kończenia to podejrzewam że jeśli tylko będę miał okazję i trochę więcej czasu na produkcję raczej skupie się na teraźniejszych projektach. Dzięki za opinie Pozdrawiam !
Cytat:"Witam serdecznie dziękuje raz jeszcze za wyczerpująca opinie i trafianie w sedno uargumentowaną krytyką. Większość wymienionych elementów mam na uwadze, jednak tak już mam że w natłoku produkcyjnym często porzucałem takie projekty i zawsze brakowało im nieco czasu na zamknięcie Osobiście bardziej podoba mi się Wireless, jednakże wątpię abym kiedykolwiek poświęcił czas jeszcze na poprawki, bardziej skupiając się na teraźniejszości."
Proszę. Jakiś czas temu pozwoliłam sobie prześledzić Twoją twórczość [SC] i od czasu do czasu dzielę się z Tobą moimi odczuciami/spostrzeżeniami dot. określonych track'ów. Ponownie potwierdzę, iż cechuje Cię zgrabny zmysł kreacji. Cóż... cytując (po części) Ciebie, jest to wspomnień czar . Tak więc "porzuć takie projekty i skup się na teraźniejszości". Niechże ta prowadzi Cię ku cudownemu spełnieniu...
Cytat:"Witam serdecznie dziękuje raz jeszcze za wyczerpująca opinie i trafianie w sedno uargumentowaną krytyką. Większość wymienionych elementów mam na uwadze, jednak tak już mam że w natłoku produkcyjnym często porzucałem takie projekty i zawsze brakowało im nieco czasu na zamknięcie Osobiście bardziej podoba mi się Wireless, jednakże wątpię abym kiedykolwiek poświęcił czas jeszcze na poprawki, bardziej skupiając się na teraźniejszości."
Proszę. Jakiś czas temu pozwoliłam sobie prześledzić Twoją twórczość [SC] i od czasu do czasu dzielę się z Tobą moimi odczuciami/spostrzeżeniami dot. określonych track'ów. Ponownie potwierdzę, iż cechuje Cię zgrabny zmysł kreacji. Cóż... cytując (po części) Ciebie, jest to wspomnień czar . Tak więc "porzuć takie projekty i skup się na teraźniejszości". Niechże ta prowadzi Cię ku cudownemu spełnieniu...
Cytat:"Pozdrawiam ciepło Panią Shabboo Harper "
Również i Ciebie pozdrawiam ciepło, Adasiu.
Niezmiernie się cieszę, że odnajdujesz w moich kompozycjach wyjątkowy pierwiastek Pozdrawiam równie mocno Aniu
P.S. a tamta "Pani" wynikająca z nader rozwiniętej grzeczności