Track, w jakimś stopniu, odkrywczy w swym brzmieniu. Jest trochę eklektycznie... Melanż tonów z pogranicza Soundtrack'u z mocną domieszką Dubstep'u kreuje nader przychylne wrażenie. "Dopieściłabym" jedynie separację i donośność poszczególnych ścieżek, tak by wydobyć właściwą esencję tychże nut: power/tętno (surowy Snare), wysublimowany "odcień" klasycznego feeling'u; niemalże futurystycznie "skażony" Background (zmyślnie upiększony przez nader stoickie Bells'y). Stworzony Kick prężnie powściągliwy, jednocześnie sprytnie "wtopiony" w "nerwowe" acz charakterystyczne w takowej wariacji filmowe "pierwiastki" (smyczki). Dawidzie, Twój "Dramatic", dotknięty precyzyjnym "tuning'iem" będzie "perełką"... ;D