Witajcie! Po dłuższej przerwie od produkcji wróciłem z deep housowo-future housowym utworem, wydaje mi się że coś w stylu LithuaniaHQ. (Wrzuciłem go kilka dni temu ale przez przypadek na starym koncie więc wrzucam jeszcze raz). Znajomy producent powiedział mi że wokal nie pasuje, ale nie miałem go czym zastąpić więc narazie zostaje. Kompozycja nie jest bardzo rozbudowana no ale coż, twór cały czas się tworzy

Hope your ears won't bleed!

Ten wokal jakoś automatycznie skojarzył mi się z The Blaze. Intro OK ale po nim liczyłem na coś mocniejszego. Bas przyjemny, perkusja też spoko ale ta stopa IMO za słaba. Nie daje takiego kopa jak się spodziewałem. Brakuje jej dołu. Jakość całości na dobrym poziomie.

(29.11.2019, 19:00)Hexogen napisał(a): Ten wokal jakoś automatycznie skojarzył mi się z The Blaze. Intro OK ale po nim liczyłem na coś mocniejszego. Bas przyjemny, perkusja też spoko ale ta stopa IMO za słaba. Nie daje takiego kopa jak się spodziewałem. Brakuje jej dołu. Jakość całości na dobrym poziomie.

Tak zapytam, jak twoim zdaniem pasuje ten wokal w tym utworze? Bo tak jak wspomniałem w opisie według znajomego producenta nie pasuje

(29.11.2019, 19:51)Martin Tedder napisał(a): Tak zapytam, jak twoim zdaniem pasuje ten wokal w tym utworze?

Nie wyobrażam sobie co by mogło tam być innego :-) Dla mnie ok, naprawdę.

(29.11.2019, 19:53)Hexogen napisał(a):

(29.11.2019, 19:51)Martin Tedder napisał(a): Tak zapytam, jak twoim zdaniem pasuje ten wokal w tym utworze?

Nie wyobrażam sobie co by mogło tam być innego :-) Dla mnie ok, naprawdę.

Haha dziękuję za opinię  Tak pytam się ludzi z tej branży i staram się wyciągnąć średnią - pasuje czy może jednak nie

Heja.
Zaintrygowało mnie to co napisales o voc. Skupilem sie na nim bo reszta brzmi swietnie przynajmniej na tym na czym slucham jadac pociagiem wlasnie ?. Co do voc to jak dla mnie siedzi bardzo dobrze i ma swietny klimat.

Mi się ten wokal szczerze mowiac podoba, ale niestety jest zdecydowanie zbyt schowany w utworze. Do tego brakuje tutaj basu na dropie a w tej muzyce jest on polowa sukcesu. Może to byc bardzo udany utwor, zamysl jest bardzo dobry tylko trzeba pare rzeczy poprawic. Wez sobie jako reference track cos od Gaulina i sprobuj zmiksowac swoj utwor tak jak on miksuje swoje.

Stopa nie ma dołu, biedne synhty, powinieneś je layerować. Bas też imo nienajlepiej dobrany.

Jest fajny klimat, rzeczywiście, jak w L - HQ, ale ten bass.... niewiele z niego bassu jest. Ja bym go jeszcze zlayerował conajmniej dwoma warstwami.