To, według mnie, #1 pośród Twoich pionierskich/prężnych "eksploracji" w świecie Wiedźmina... Wasp, gdybyś poświęcił temu "Czemuś" więcej troski w zakresie ekspresyjności, wartkości, plastyczności nut (szczególnie instrumentów perkusyjnych); wzbogacił całość o jakiś Breakdown, moment "zawieszenia" (np. z niebosieżnym "męskim" tonem "jak miecz"); dopieścił Outro w swej dramaturgii, byłoby "przepysznie" w zacnym etnicznym klimacie. Keep goin'... ^D