Hej,
Wstałem dzisiaj rano, jak zwykle włączam kompa, foobara2000 iiii... niespodzianka.
Prawy KRK RP5 G2 mi nie gra.
Na początku sprawdzałem co z kartą dźwiękową (okazało się że wszystko ok), potem sprawdziłem wszystkie kable - są ok.
Monitor ma zasilanie, ale nie gra, nie odbiera dźwięku w ogóle. Szum w wyższych częstotliwościach jest jakby cichszy niż u działającego.
Nie wiem czy to może mieć jakiekolwiek znaczenie, ale właśnie w tym prawym, niedziałającym, od długiego czasu trochę słabiej świeciło logo (które w KRKach świeci, gdy monitory są włączone).
A i jeszcze jedna rzecz - 3 dni temu wróciłem z 10-dniowych wczasów.
Po pierwszym uruchomieniu komputera i muzyki, prawy głośnik grał znacznie ciszej.
Jak trochę pograł to się wyrównało.
Ktokolwiek miał taki przypadek?
Kupowałem w thomann.de jakieś 4 lata temu, więc zarówno 3-letnia thomannowa, jak i 3-letnia producenta gwarancje już wygasły.
Jakieś rady co mogę z tym fantem zrobić?
Pozdrawiam
Wstałem dzisiaj rano, jak zwykle włączam kompa, foobara2000 iiii... niespodzianka.
Prawy KRK RP5 G2 mi nie gra.
Na początku sprawdzałem co z kartą dźwiękową (okazało się że wszystko ok), potem sprawdziłem wszystkie kable - są ok.
Monitor ma zasilanie, ale nie gra, nie odbiera dźwięku w ogóle. Szum w wyższych częstotliwościach jest jakby cichszy niż u działającego.
Nie wiem czy to może mieć jakiekolwiek znaczenie, ale właśnie w tym prawym, niedziałającym, od długiego czasu trochę słabiej świeciło logo (które w KRKach świeci, gdy monitory są włączone).
A i jeszcze jedna rzecz - 3 dni temu wróciłem z 10-dniowych wczasów.
Po pierwszym uruchomieniu komputera i muzyki, prawy głośnik grał znacznie ciszej.
Jak trochę pograł to się wyrównało.
Ktokolwiek miał taki przypadek?
Kupowałem w thomann.de jakieś 4 lata temu, więc zarówno 3-letnia thomannowa, jak i 3-letnia producenta gwarancje już wygasły.
Jakieś rady co mogę z tym fantem zrobić?
Pozdrawiam