Właśnie o to chodzi Dzisiejsze gry robione są z takim samym rozmachem jak hollywodzkie produkcje. Budżety są porównywalne lub nawet większe w produkcjach gier.
Wracając do meritum, bo zrobił się mały offtop. Generalnie chodzi mi o to, że komponowanie muzyki do gier nie musi oznaczać niższej ligi etc. Wręcz przeciwnie, bo ten rynek rozwija się bardzo dynamicznie i posiada spory potencjał dla takich osób jak Cris.
Wracając do meritum, bo zrobił się mały offtop. Generalnie chodzi mi o to, że komponowanie muzyki do gier nie musi oznaczać niższej ligi etc. Wręcz przeciwnie, bo ten rynek rozwija się bardzo dynamicznie i posiada spory potencjał dla takich osób jak Cris.