Technicznie świetnie. Kawałek "w zgodzie" z gatunkiem. "Krzepki" beat (kick), choć jednolity w swym tonie; chwytliwy vibe; w tle miękkie synth'y; piano lekko nuży; break, według mnie, zbyt przewlekły; przejścia efektowne. Jest power, jest Trance...
Marcinie, D-MAX Recordings to Twój kolejny "wyczyn". Gratuluję .
nie ważne jakie masz umiejętnosci , ważne jest zeby twoja muzyka miała własna duszę
zastanow sie lepiej czy chcesz naprawde isc dalej takim kierunkiem , robisz technicznie bardzo dobrze te utwory , pewnie lepiej odemnie , ale od tych trackow wieje zimnem i pustka , jakby robil je robot a nie czlowiek , i tu juz kwestia kompozycji i talentu , ba nie mowie ze nie masz talentu , bo nie wiem , ale po tych trackach ktore tutaj na forum przesluchalem widac ze nie korzystasz z tego talentu komponujac te utwory , poprostu nie dajesz nic od siebie
wyglada to tak jakbys stosowal wszelkie reguly kompozycji muzycznej , zeby nic sie z soba nie gryzlo , ale te tracki nie maja wlasnej osobowosci , ani kszty nawet , sa generic do bólu , jakbys robil je mechanicznie...
spotkalem ludzi z BDK w Kato , ktorzy poszli w druga strone , tak bardzo wpajaja swoja dusze w tracki ze zapomnieli o kompozycji i melodycznosci swoich utworow ,przez to wychodzi im artystyczny hałas , ty za to poszedles w druga strone i wychodzi ci z tego mechaniczny kod muzyczny ....
wg mnie trzeba troche balansu miedzy jednym a drugim , nie mozna zabardzo popadac ani w technikalia , zapominajac o sztuce i duszy swojej muzyki , ani zaglebiac sie w dusze swojich utworow , bo zaniedbasz wtedy zabardzo poziom odbioru ....
mam nadzieje ze tutaj pomoge , a nie zaszkodze, na pewno nie mialem zamiaru piszac to zniechecac , wrecz przeciwnie , bo majac juz taka wiedze techniczna na temat produkcji , zawsze mozesz sie otworzyc bardziej na druga strone medalu o ktorej mowilem , tylko czy bedziesz chcial ?
Cytat:zastanow sie lepiej czy chcesz naprawde isc dalej takim kierunkiem
Zajman - tu jest przyszłość, tu jest kasa i splendor Niestety tak jest, że teraz takie utwory są na topie, przy takiej muzie młodzi skaczą w klubach, panienki rzucają majtkami w ''didżeji'' itd. itp. Tym samym nie można zarzucać, że kolega idzie tą drogą *(nie idźcie tą drogą jak mawiał nasz pijany prezydent). Robi to dobrze, bo wpisuje się w ten nurt świetnie... I myślę, że to tylko jego wybór. Ja się Zajman z Tobą zgadzam - subiektywnie. Obiektywnie jednak Cinnekkk1 robi dobrze, bo jest szansa, że dzięki temu wypłynie a później ''da coś od siebie''. Zaistnienie, pokazując swoje Ja? Karkołomna droga, która do niczego nie prowadzi, no chyba że do własnej satysfakcji.
Technicznie fajnie. Jednak Zajman ma trochę racji. Nie jest to kawałek który bym ściągnął i słuchał, czegoś mu brak. Bądź co bądź gratuluję relka w D.Max. Powodzenia i pracuj dalej, masz chłopie umiejętności o których mogę póki co pomarzyć.
A następnym razem kiedy zasiądziesz do DAW zacznij od melodii lub wykręć jakiś obłędny dźwięk. Potrzebujesz po prostu pomysłu, motywu, który złapie złapie słuchacza albo za serce, albo za jaja Jeśli zaczniesz wokół tego budować nowy track na takim poziomie techniki jak tu to wtedy będzie sukces i szansa na supporty u największych
No na pewno jest w tym sporo racji, co piszecie, wszystko jest niby ok, ale utworowi brakuje tego czegoś i no i przez to supportów nie ma u największych .
Cytat:zastanow sie lepiej czy chcesz naprawde isc dalej takim kierunkiem
Zajman - tu jest przyszłość, tu jest kasa i splendor Niestety tak jest, że teraz takie utwory są na topie, przy takiej muzie młodzi skaczą w klubach, panienki rzucają majtkami w ''didżeji'' itd. itp. Tym samym nie można zarzucać, że kolega idzie tą drogą *(nie idźcie tą drogą jak mawiał nasz pijany prezydent). Robi to dobrze, bo wpisuje się w ten nurt świetnie... I myślę, że to tylko jego wybór. Ja się Zajman z Tobą zgadzam - subiektywnie. Obiektywnie jednak Cinnekkk1 robi dobrze, bo jest szansa, że dzięki temu wypłynie a później ''da coś od siebie''. Zaistnienie, pokazując swoje Ja? Karkołomna droga, która do niczego nie prowadzi, no chyba że do własnej satysfakcji.
obiektywnie to wg. mnie nie jest ktos w stanie zaistniec muzyka ktora sie nie wyroznia , robienie czegos , co juz bylo zrobione setki , tysiace razy , to wlasnie droga ktora do niczego nie prowadzi , i robiac to samo co tysiace innych producentow juz zrobilo , wg . mnie nie powieksza szans na zaistnienie w muzyce i stanie sie slawnym
tak jak mowilem wydaje mi sei ze potrzebny jest balans miedzy technika wykonania a tym jak bardzo oryginalny i nowatorski jest track i ile w niego wlozyles siebie
oczywiscie tu juz Jedmar ma juz duzy plus bo technika wykonania jest wspaniala i nie mozna sie do czegos przyczepic , teraz wystarczy popracowac nad oryginalnoscia
Jedmar moze poszukaj sobie jakies ksiazki na temat komponowania wpadajacych w ucho melodii ? takich ktore sie pozniej kolacza w glowie calymi dniami , z tego co wiem sa teorie na ten temat i duzo sie mozna dowiedziec , jak skomponowac takie rzeczy
Jedmar a jak do tej pory miales juz jakies profity finansowe z wydawania w tych malych labelach ? bo widzialem na youtube ze to nie pierwsze twoje przygody z malymi netlabelami
Noo na pewno przy dzisiejszym wysypie producentów, trzeba bardzo się postarać żeby być zauważonym. Do tej pory ciężko się mi wybić ponad przeciętność, ale będę nad tym pracował i rzeczywiście może lekarstwem są bardziej chwytliwe motywy z melodią, która zapadłaby w pamięć Co do profitów, to dostałem tylko 10 funtów z Inspectrum Recordings, z innych labeli też może i by się uzbierało, ale labele olewają to
Podpisuje się pod wypowiedzią Zajmana. Utworek jest naprawdę dobry. Nie ma się do czego przyczepić jeśli chodzi o technikę, czystość itd. Znasz się na tym. Z drugiej sam zauważyłeś, że nie ma w nim "tego czegoś" Musisz troszkę więcej ryzykować, znaleźć swoje brzmienie, coś bardziej orygianlnego. Z takimi umiejętnościami szybciej zostaniesz zauważony przez dużych producentów, jeśli stworzysz coś bardziej charakterystycznego. Inaczej Twoja muzyka utonie w oceanie podobnych utworów, a pseudonim pozostanie anonimowy. Oczywiście nie rób nic na siłę. Po prostu eksperymentuj. Sukces większy lub mniejszy na pewno odniesiesz.
technika na duzy plus melodie wstawki spoko moze do tego melo cos powinno dogrywac jakies motywy bo słucha sie zajbiescie ale moze brak jest build upu do melo ale ogolnie spoksik posiedział bym nad nim bo jest potencjał