No ładnie brzmi, super zrobione ale początek, aż się prosi o takie typowe rozkręcanie trance'owego kawałka, bo włączam iBAM ! od razu. (uszy nie były przygotowane). Podoba mi się akcja i brzmienia użyte do stworzenia nagrania, dobra dynamika, klimatyczny break, dużo energii, ładnie zaprojektowane przejścia.
Taka moja sugestia, aby intro rozbudować, żeby dojść do tej akcji od której teraz się zaczyna nagranie w naturalnej kolei rzeczy.
(12.03.2023, 22:11)FL FAN napisał(a): No ładnie brzmi, super zrobione ale początek, aż się prosi o takie typowe rozkręcanie trance'owego kawałka, bo włączam iBAM ! od razu. (uszy nie były przygotowane). Podoba mi się akcja i brzmienia użyte do stworzenia nagrania, dobra dynamika, klimatyczny break, dużo energii, ładnie zaprojektowane przejścia.
Taka moja sugestia, aby intro rozbudować, żeby dojść do tej akcji od której teraz się zaczyna nagranie w naturalnej kolei rzeczy.
Pozdrawiam Serdecznie
Przyznam ze najmniej sie przykladalem do wstepu tak zostalo z poczatkowej fazy powstawania kawalka i sie z tym oswoilem heh.. trzeba bedzie podejsc jeszcze raz i cos bardziej zmyslowego na poczatek dac. Dzieki za sugestie FL FAN pozdr!
Możesz się posiłkować elementem z break'a, bo on ma w sobie wiele potencjału, jest pełen takiego napięcia emocjonalnego - coś inaczej, inne brzmienie, bez piano ale jakiś szum, do tego motyw zapowiadający całą resztę i tak od dźwięku do dźwięku, spójnie - oczywiście bez zbędnego przeciągania i wówczas będzie to już doskonałe nagranie.
Witam,
wg mnie całkiem fajny, klimatyczny tracze, ma swój urok. Na tematy techniczne się nie wypowiem, bo sam nie jestem jakimś mistrzem, ale ogólne odczucia są pozytywne, jednakże tak, jak kolega FLFAN napisal- wstęp mógłby się spokojniej rozkręcać I wprowadzać stopniowo właśnie w ten klimacik.
Pozdrawiam I życzę więcej udanych produkcji,
Dawid.
Nooo tu już jest dużo lepiej. Ładna melodia i w sumie jedyne do czego mógłbym się doczepić, to do 2 rzeczy. Za szybkie przejście do breaka i za cicha melodia w nim. Powinieneś poświęcić trochę czasu na budowanie klimatu.