Papaj, lubię Twoją "słabość" do spokojniejszych, powolnych nutek i tak jest "tu" przez minutę; tylko . Potem "rozochocony" dźwięk a'la Chiptune plus "porywczy" Beat z "Deszczu" zmysłowego, "ciepłego" czynią zbyt "dżdżysty" temat, który nie do końca przekonuje mnie...
Pierwsze co mi się podoba to soczysty bass Te haty psują nastrój, za ostre i leciuchno za głośne. Co do reszty, która należała do Shabboo się nie wypowiadam. Dlaczego tylko na końcu jest taki fajny motyw przewodni?
"Rain", a gdzie tu deszcz pytam się?
Dzięki za opnie. Postaram się, jak najlepiej, wnieść poprawki, nad którymi cały czas pracuję i wypuszczę to z mash-up'em. Wtedy pokażę wam, dlaczego deszcz nie koniecznie musi się kojarzyć ze smutkiem
bass tutaj nie zachęca, może jest soczysty, ale tbh amatorski, ten kick w 0:30 wszedł słabo, jakby go zmienić na taki jeszcze z sidechainem to byłoby super, twój styl na pewno nie jest taki nowoczesny, ale to przyjdzie z czasem, zostawiam cię z kawałkiem UV boi + GRXGVR - ˙GHOST, zobacz jakie rzeczy można robić z trap perkusją. zeby nie zostawiac cie zdołowanego to powiem że ten synth na wstępie jest bardzo dobrze dobrany, melodia nie najgorsza, widac potencjał, produkuj dalej, wszystkich trap ziomków bardzo szanuję pozdrawiam c:
Początek jest extra aż chcę się słuchać tak do 1:15 wszystko było super gdyby taki klimacik podtrzymać dalej byłoby to o niebo lepsze.
Mimo tego co mówiłem daję 4 za ten początkowy klimat w jaki wprowadził mnie ten utwór