Nie ma zbyt dużo wspólnego z trap'em, choć może to dlatego że mam małe doświadczenie w tym gatunku. Bardziej pasuje na electronica'ę muśniętą gałką muszkatołową i gangsterskimi klimatami. Od 1:10 do 1:40 fajnie, najlepsza część. Potem wchodzi pad, który wszystko psuje. Kawałek charakteryzuje nuda. :P
Początek ładnie się zapowiadał, brakuje tam jakiegoś dropa, 0:28 ładnie 808 wjeżdżają, nie podoba mi się trąbka od 1:10, a te pady do których kolega wyżej się przyczepił, według mnie nic nie psują, a całkiem nawet pasują, jakbyś na całą resztę dał filter dolnoprzepustowy i zostawił same pady to było by naprawdę fajnie.
Szkoda że kawałek monotonny, brakuje jakichś przejść, fx'ów, dropów itp.
Mimo wszystko, mi się podobało .