Witam, tuż tuż nowy rok, a ja przychodzę pochwalić się utworem.
Życzę wszystkim szczęśliwego nowego roku!
Linki Alternatywne:
SC: https://soundcloud.com/user-715379389/wolfdeeus-where
Wolfdeeus - Where |
Witam, tuż tuż nowy rok, a ja przychodzę pochwalić się utworem.
Życzę wszystkim szczęśliwego nowego roku!
Linki Alternatywne: SC: https://soundcloud.com/user-715379389/wolfdeeus-where (8.01.2018, 9:53)MariQ napisał(a): Strasznie lata dynamika, przegiąłeś z sidechainem (chyba że to pompowanie jest celowe ) Bardzo Dziękuje Ci za taką dobrą opinie, fakt sidechan może chwilami wyszedł spoza kontroli i jest to fakt który w przyszłych produkcjach będę miał na uwadze. Życzę miłego wieczoru
Bardzo ładny bicik podoba mi się, kickacz łupie jak trzeba, pierwszy part mi się podoba, to ułożenie plucków to bajka dla mnie odrealnione jak trzeba potem jak wchodzi taki lead saw'owy to się jak by za bardzo "elektronicznie" zrobiło i już średniej, ale to gusta oczywiście. Technicznie jest słuchalne. Pozdrawiam !
p.s. sądzę że jak to ma być trap to znacznie więcej energii byś uzyskał nie modulując bassline'u sidechainem
Utwór w kwestii aranżu prezentuje się sugestywnie, szczególnie w tymże gatunku, gdzie instrumentarium perkusyjne nie grzeszy różnorodnością. "U Ciebie" obok "utartego", homogenicznego Beat'u (Kick/Hi Hat) istnieje jeszcze szereg zgrabnych "pierwiastków" (Electro Bass/Pluck/Noise Fx'y), które dzięki swej bytności zbornie urozmaicają track. "Przejścia" zmyślne, choć godne finezyjnych "smaczków" tak by pewniej przykuć uwagę. ;D Technicznie jest dość poprawnie. Wprawdzie stopa nie przekonuje mnie; winna być bardziej "utopiona" w Sub'ie, ciemniejsza. W projekcie bowiem brakuje trochę "dołu"; w sensie, iż jest "bezsubowy" Bass a Kick sporo bezsilny. W takim przypadku sugeruję albo zitensyfikować Kick albo podmienić Bass. Nadto dołożyć Dark Pad'y (w tle) lub ew. przez całość tematu "puścić" przeciągłą nutę Bass'u i w końcu wprowadzić na ową Side Chain Beat'u. Chodzi o to by "podrasować" dolne rejestry miksu. Klimat surowy (przez oschły, nader ciężki wydźwięk Piano); ciut "nerwowy" (przez popędliwy Lead). Jest syntetycznie mrocznie; krztynę topornie. Wszelako taki jest kreatywny koncept "Where". Danielu, bezsprzecznie to jeden z Twoich ambitniejszych projektów. Yo!
|
|