Cześć!
Od premiery 10tki trochę czasu już minęło. Nie śledzę kolejnych update'ów, które pewnie (znając Microsoft), były konieczne, ale może ktoś z Was postanowił zaryzykować i przeniósł się na ten system.
Aktualnie mam w planach przesiadkę na jakiś 64-bitowy system, a zazwyczaj z reinstalacją systemu wiąże się reinstalacja części VSTków i DAWów.
Mam więc pytanie do osób, które - albo mają już własne doświadczenie w Windows 10, albo czytały lub mogą zarzucić linka do jakichś testów wydajnościowych lub opinii osób z branży, dotyczących działania na tym nowym systemie.
Słyszałem też, że trochę im się w główkach pop****doliło w kwestii automatycznych update'ów, których nie sposób wyłączyć, chyba że ma się jakąś ekstra płatną wersję systemu.
Czy w tej materii też jest się ktoś w stanie wypowiedzieć? Czy naprawdę nie da się tego wyłączyć?
Albo... czy są jakieś TEAM AiR'owe :P sposoby na ten uciążliwy mankament?
A może źle słyszałem?
I ostatnie pytanie - czy ktoś tutaj śmiga na WinXP 64-bit? Pamiętam, że po przesiadce na Win7 trochę brakowało mi tej "surowej" niezawodności i szybkości XPka, ale jakoś tak się przyzwyczaiłem i w sumie nie wracałem. Od systemu, (jak od państwa :P), oczekuję nie przeszkadzania mi, nie potrzebuję gadżetów, ładnych animacji itd. No chyba, że w Win7 jakość dźwięku w rdzeniu, głębinach systemu jest jakoś lepiej uwarunkowana. Wszelkie tabletowo-marketingowe popierdółki z szalonymi, kolorowymi, okrągłymi czy niesamowicie kwadratowymi menu i ikonkami systemy (po Win7) mnie nie interesują.
Pozdr
Od premiery 10tki trochę czasu już minęło. Nie śledzę kolejnych update'ów, które pewnie (znając Microsoft), były konieczne, ale może ktoś z Was postanowił zaryzykować i przeniósł się na ten system.
Aktualnie mam w planach przesiadkę na jakiś 64-bitowy system, a zazwyczaj z reinstalacją systemu wiąże się reinstalacja części VSTków i DAWów.
Mam więc pytanie do osób, które - albo mają już własne doświadczenie w Windows 10, albo czytały lub mogą zarzucić linka do jakichś testów wydajnościowych lub opinii osób z branży, dotyczących działania na tym nowym systemie.
Słyszałem też, że trochę im się w główkach pop****doliło w kwestii automatycznych update'ów, których nie sposób wyłączyć, chyba że ma się jakąś ekstra płatną wersję systemu.
Czy w tej materii też jest się ktoś w stanie wypowiedzieć? Czy naprawdę nie da się tego wyłączyć?
Albo... czy są jakieś TEAM AiR'owe :P sposoby na ten uciążliwy mankament?
A może źle słyszałem?
I ostatnie pytanie - czy ktoś tutaj śmiga na WinXP 64-bit? Pamiętam, że po przesiadce na Win7 trochę brakowało mi tej "surowej" niezawodności i szybkości XPka, ale jakoś tak się przyzwyczaiłem i w sumie nie wracałem. Od systemu, (jak od państwa :P), oczekuję nie przeszkadzania mi, nie potrzebuję gadżetów, ładnych animacji itd. No chyba, że w Win7 jakość dźwięku w rdzeniu, głębinach systemu jest jakoś lepiej uwarunkowana. Wszelkie tabletowo-marketingowe popierdółki z szalonymi, kolorowymi, okrągłymi czy niesamowicie kwadratowymi menu i ikonkami systemy (po Win7) mnie nie interesują.
Pozdr