MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
PROG. Stroke - Surrounded - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: PROG. Stroke - Surrounded (/temat-progressive-stroke-surrounded)



Stroke - Surrounded - Stroke - 13.05.2018

Taki progressive sobie dla odmiany machnąłem. Może komuś podejdzie.




RE: Stroke - Surrounded - marcinxx1982 - 14.05.2018

Fajny kawałek według mnie technicznie jest ok,jednak w 0:40 bass coś się ci wyrywa.I trochę jak na mój gust za dużo tych noise down.2:45 naprawdę fajne dzwięki,ładnie to wyszło naprawdę. 5


RE: Stroke - Surrounded - BiTwin - 14.05.2018

Coś mi tu nie podchodzi, jakby ten track był troszke nie spójny jeśli chodzi o przestrzeń i panoramę, ale może to tylko moje odczucie ;)
Główny motyw bardzo fajny, ale to pianinko dziwnie gra, jakoś tak bez mocy, dziwnie schowane,
W dropie można by coś dodać, żeby było więcej mocy, może główną melodie w jakimś brzmieniu a"la saw, byleby nie suchym.
Dopracować, i to może być bardzo ciekawa propozycja :D


RE: Stroke - Surrounded - Shabboo Harper - 27.05.2018

Hey Grzesiu. Przewodnie (me) odczucie? Jest przedziwnie. Sporo się dzieje a jednocześnie spektrum użytych tonów "nie odurza" ;). Takowy "strumień" wariacji, de facto jednego motywu, przy jednolitym ("twardym") Beacie nie jest w pełni zachęcający. Struktura nut stwarza wrażenie pewnego eksperymentu/spontanu, który rzeczywiście nie jest spójny :|. Sound Design nietrudny acz w swej prostocie (po dogłębnym retuszu miksu choćby w kwestii nasycenia tonów) będzie i przejrzysty i, niewykluczone, iż chwytliwy. Lead piętnuje brak warstw; jest suchy. Instrumentarium perkusyjne lekko toporne; zauważ proszę, iż Kick brzmi specyficznie; cechuje owy osobliwy Tail (krótki Sub). "Coś jest nie tak"; zupełnie jakby tenże Kick był "rozdwojony"; Snare temperamentny; Hi Hat'y niepewne w swej sile. Efekt White Noise'u przesadny; początkowy ton a'la Piano Arp trafiony; z kolei Piano w wersji solo prezentuje się już gorzej (jest stentorowe; brzydko "rwane"); odległy Synth "przymglony". Aranż przystępny acz bliżej finału nużący. Keep doin'... :D