Pisałem to w oparciu o moją osobę i nie ukrywam, że chciałbym kiedyś stanąć na wielkiej scenie i być "wodzirejem" imprezy, ale nie właśnie takim niczym nie wyróżniającym się brzmieniowo od innych tylko takim dla którego ludzie specjalnie przyjechali na festiwal. Oczywiście zgadzam się z tobą, że muzykę trzeba robić "pod siebie" bo jak produkujesz coś co Ci się nie podoba tylko dlatego, że będzie się podobać innym to długo przy tej pasji nie wytrzymasz, ale chyba nie ma większej motywacji do wkładania coraz to większej ilości serca w muzykę niż rosnąca rzesza fanów. Jaki jest sens produkowania utworu, który zostanie odsłuchany jeden raz przez osoby z twojego otoczenia i odejdzie w zapomnienie? Ja tak to odbieram.
Wróciłem tu coś jeszcze napisać, ale zapomniałem co bo musiałem odpisać Zirdsowi.
E: Już wiem co chciałem. Nie spiesz się z publikowaniem utworów. Myślę, że po 6 miesiącach BARDZO INTENSYWNEGO używania daw'u i plug-in'ów można zdobyć wystarczające umiejętności do wyprodukowania utworu nadającego się do opublikowania. Masz wtedy jako tako wyrobioną rutynę od czego zaczynasz produkcję utworu, z jakich plug-in'ów skorzystać w danym momencie, jak zachować odpowiedni balans poziomów i wiele innych. Jeśli zrobisz na początku "kariery" jakąś melodię, czy cokolwiek innego i jesteś w tym elemencie zakochany, uważasz, że innym też się spodoba to przecież możesz dokończyć aranżację i miks, a potem przejść do następnego utworu i po jakimś czasie (jak będziesz bardziej doświadczony) wrócić, ocenić czy dalej dany fragment Ci się podoba, jeśli tak to dopracować utwór i opublikować.
Wróciłem tu coś jeszcze napisać, ale zapomniałem co bo musiałem odpisać Zirdsowi.
E: Już wiem co chciałem. Nie spiesz się z publikowaniem utworów. Myślę, że po 6 miesiącach BARDZO INTENSYWNEGO używania daw'u i plug-in'ów można zdobyć wystarczające umiejętności do wyprodukowania utworu nadającego się do opublikowania. Masz wtedy jako tako wyrobioną rutynę od czego zaczynasz produkcję utworu, z jakich plug-in'ów skorzystać w danym momencie, jak zachować odpowiedni balans poziomów i wiele innych. Jeśli zrobisz na początku "kariery" jakąś melodię, czy cokolwiek innego i jesteś w tym elemencie zakochany, uważasz, że innym też się spodoba to przecież możesz dokończyć aranżację i miks, a potem przejść do następnego utworu i po jakimś czasie (jak będziesz bardziej doświadczony) wrócić, ocenić czy dalej dany fragment Ci się podoba, jeśli tak to dopracować utwór i opublikować.