W zasadzie dla mnie ten utwór zaczął się od 3:23.
Na mój gust początek trochę rozwleczony i szybko się nudzi, poźniej jest fajnie, delikatnie.
Można by całość trochę przearanżować, ale tak sobie wymysliłeś i trudno z tym polemizować.
Bongosy przyciszyć.
Na mój gust początek trochę rozwleczony i szybko się nudzi, poźniej jest fajnie, delikatnie.
Można by całość trochę przearanżować, ale tak sobie wymysliłeś i trudno z tym polemizować.
Bongosy przyciszyć.