Haha oj ja widze ze sie nie zrozumielismy Ale audo Clip sie przyda
Ja sie caly czas pytalem dlaczego robisz tak jak w tym ostatnim audio przykladzie...uzywajac jednego oscylatora.
Czy nie lepiej jest miec dwa synthy z sine, jeden grajacy c1 drugi c2, i osobno je potraktowac zamiast wrzucac taki pelny bass jak przyklad 4, ktory procesujesz jako jeden instrument? Dlatego nie lubie harmoni w tym przypadku.
Mam low sub do np 60 hz na C1 ktory chce inaczej sidechanowac niz ten z C2. Uzyc Eq i poucinac niskie tam gdzie obie fale sie nachodza(jest ich malo , ale sa) aby oba jeszcze lepiej sie "zintegrowaly". Moge zrobic miejsce dla kicka, sidechainujac mocniej ten niski region basu ( C1) a ten wyzszy (c2) mniej, dzieki czemu kick nie przejmuje calej "dominacji w regionie do 180 hz itp..Oto cala moja filozofia na temat sine basu z jednego osc i harmoni. To jest dlaczego tak nie robie.
Ja sie caly czas pytalem dlaczego robisz tak jak w tym ostatnim audio przykladzie...uzywajac jednego oscylatora.
Czy nie lepiej jest miec dwa synthy z sine, jeden grajacy c1 drugi c2, i osobno je potraktowac zamiast wrzucac taki pelny bass jak przyklad 4, ktory procesujesz jako jeden instrument? Dlatego nie lubie harmoni w tym przypadku.
Mam low sub do np 60 hz na C1 ktory chce inaczej sidechanowac niz ten z C2. Uzyc Eq i poucinac niskie tam gdzie obie fale sie nachodza(jest ich malo , ale sa) aby oba jeszcze lepiej sie "zintegrowaly". Moge zrobic miejsce dla kicka, sidechainujac mocniej ten niski region basu ( C1) a ten wyzszy (c2) mniej, dzieki czemu kick nie przejmuje calej "dominacji w regionie do 180 hz itp..Oto cala moja filozofia na temat sine basu z jednego osc i harmoni. To jest dlaczego tak nie robie.