Najpierw było tworzenie dzieła do 2.15, potem przebudzenie androida. Spajać miało ''wake up''. Dlatego koncept wydaje mi się poprawny.
Co do technicznych spraw, tak jak pisałem, faktycznie może przesadziłem ale ciesze się, że chafer odczytał moje zamiary - ''pracująca maszyna'', a ściślej Twórca konstruujący androida. Aha, no i nie chciałem naśladować Vangelisa.
Dzięki za opinie
Co do technicznych spraw, tak jak pisałem, faktycznie może przesadziłem ale ciesze się, że chafer odczytał moje zamiary - ''pracująca maszyna'', a ściślej Twórca konstruujący androida. Aha, no i nie chciałem naśladować Vangelisa.
Dzięki za opinie