Witam
Widzę że Mr. Kay miał niezłą burzę mózgu w doczajaniu gdzie, co w muzycznej trawie piszczy.. Swoją drogą ciekawy mają system i (jak dla mnie) pozbawiony sensu, a w szczególności pozbawiony sprawiedliwości dla zacnych producentów, którzy umiejętnościami zasłużyli sobie na dowartościowanie. Ale niestety taki biznes to i takie reguły gry.
Pozdrawiam
Widzę że Mr. Kay miał niezłą burzę mózgu w doczajaniu gdzie, co w muzycznej trawie piszczy.. Swoją drogą ciekawy mają system i (jak dla mnie) pozbawiony sensu, a w szczególności pozbawiony sprawiedliwości dla zacnych producentów, którzy umiejętnościami zasłużyli sobie na dowartościowanie. Ale niestety taki biznes to i takie reguły gry.
Pozdrawiam