cześć. mam pewien problem- moje synthy nie brzmią tak profesjonalnie jak powinny, więc uznałem, że wina może leżeć w braku EQingu, albo też w tym, że VST jest już starej daty i nie generuje nowoczesnego brzmienia, choć w to wątpię bo przecież jest sporo analogowo brzmiących kawałków, które wpisują się w aktualne standardy. Chciałbym, żeby melodie , które piszę, były też bardziej dynamiczne, czy to już może kwestia miksu? Nawet jeśli midi jakiegoś innego wykonawcy wrzucę to nie brzmi to nie leci to tak płynnie jak w tym wydanym przez wytwórnię utworze.
Przechodziliście już może przez to ze swoją twórczością, kawałkami i mielibyście jakieś porady, które by mi mogły pomóc? byłbym bardzo wdzięczny
Przechodziliście już może przez to ze swoją twórczością, kawałkami i mielibyście jakieś porady, które by mi mogły pomóc? byłbym bardzo wdzięczny