(14.10.2015, 5:07)aqmoolator napisał(a): Chyba nie mogłeś się zdecydować, czy iść w stronę dance czy pozostać w klimacie nieco bardziej elektronicznym Słysząc całość poleciłbym Ci jednak złagodzić nieco sekcję rytmiczną i zrobić z tego coś w stylu oldskulowym, bo barwami ciągniesz w tę stronę właśnie. Książeczkę o akordach potraktuj jako pomoc naukową a skup się na tym co czujesz grając a dźwięki ułożą się same.
Moje odczucia? Traczek taki .. rowerowy pasowałby do obrazków z jady po bezdrożach.
Nie miałem problemu z wyborem klimatu, przyszła wena i po prostu tworzyłem bez nacisku na wybór gatunku. Co do sekcji rytmicznej przyznam racje że mogłoby to lepiej brzmieć.
Książeczkę dokładnie tak traktuje, dzięki niej sprawniej dobieram akordy unikając fałszu i tym samym zyskując na czasie bo tworzenie wyłącznie na słuch jest bardzo czasochłonne.
Moje skupienie zawsze jest na bardzo wysokim poziomie i staram się przekazać dawkę emocji towarzyszącej w czasie tworzenia, właśnie jest tego efekt bo miałem ochotę coś nakręcić do wideoklipu na zalewiskach odry czyli pokrywa się z Twoimi odczuciami co mnie cieszy
Nie miałem czasu na błąkanie się nad Odrą więc zrobiłem coś takiego:
Dlaczego jest tak krótki czas edycji pierwszego głównego posta?